
Międzynarodowe Biuro Wystaw ogłosiło w Paryżu, że Polska nie zorganizuje International Expo 2022 w Łodzi. Wystawę zorganizuje stolica Argentyny - Buenos Aires.
Papież Franciszek otrzymał luksusowy samochód lamborghini, model Huracan. W Watykanie zapowiedziano, że auto zostanie oddane na licytację, a dochód...
zobacz więcej
Polska w II turze głosowania zdobyła - 56 głosów, a zwycięska Argentyna - 62 głosy.
– Sytuacja nie jest komfortowa, ja nie lubię honorowych porażek, przegraliśmy bardzo niewielką ilością głosów. Myślę, że to jest duży sukces, ale sukces, który jest jednocześnie porażką. Buenos Aires wygrało sześcioma głosami, wynik 62 do 56 na pewno nie przynosi nam ujmy – powiedział na konferencji prasowej po ogłoszeniu wyników ws. Expo wicepremier i minister kultury prof. Piotr Gliński.
Wicepremier podziękował wszystkim, którzy pracowali na rzecz Expo. – Pracowaliśmy zgodnie i bardzo ciężko i uzyskaliśmy bardzo dobry wynik. Niestety, ten wynik nie przełożył się na sukces – szkoda, bo oczywiście Expo byłoby wielkim czynnikiem rozwojowym dla Polski i dla Łodzi – zwrócił uwagę minister kultury. – Nie załamujemy rąk, większość tych inwestycji, które były i są planowane w związku z Expo, mogę powiedzieć w imieniu rządu: i tak będą realizowane, bo to są niezbędne inwestycje dla Łodzi – podkreślił Gliński.
Wiceminister rozwoju, pełnomocnik rządu ds. Expo 2022 w Łodzi Jerzy Kwieciński, pytany o przyczyny przegranej, powiedział, że była to konkurencja pomiędzy Europą a Amerykami. – Myślę, że też nie wszystkie kraje w Unii Europejskiej głosują razem, tak jak np. głosują kraje Ameryki Łacińskiej, które mimo różnych poglądów głosują razem - tego niestety w UE, w Europie nie ma i wydaje nam się, że była to jedna z przyczyn – podkreślił.