NATO przewiduje stworzenie dwóch nowych centrów dowodzenia. Polska gotowa gościć jedno z dwóch nowych centrów dowodzenia NATO. Nowa struktura dowodzenia, która jest reakcją NATO na nowe zagrożenia, w tym zagrożenia ze strony Rosji, przewiduje stworzenie dwóch nowych centrów dowodzenia. <br /><br />Pierwsze z nich, obejmujące rejon Północnego Atlantyku, ma poprawić zdolności komunikacyjne i chronić szlaki morskie pomiędzy Europą a Ameryką. Drugie ma zostać usytuowane w Europie i usprawniać możliwości logistyczne Sojuszu, a zwłaszcza przemieszczanie sprzętu oraz wojska po Starym Kontynencie. <br /><br />Decyzje co do konkretnej lokalizacji nowych centrów dowodzenia i ich liczebności mają zapaść na spotkaniu ministrów obrony Sojuszu w lutym 2018 roku. <br /><br />Przedstawiciel administracji Sojuszu powiedział NATO, że wciąż nie jest przesądzone, jaki będzie ich ostateczny charakter. Jego zdaniem w kwestii tej rozważane są dwie możliwości: utworzenie całkowicie nowych ośrodków lub rozszerzenie funkcji ośrodków, które już istnieją. Minister obrony narodowej Antoni Macierewicz powiedział na konferencji prasowej, że Polska czuje się „szczególnie usatysfakcjonowana” kształtem proponowanych reform, a gdyby doszło do stworzenia nowego centrum w Europie, to jego zdaniem „z militarnego punktu widzenia Polska jest najwłaściwszym miejscem do jego usytuowania”. <br /><br />– Powiedzieliśmy jasno, że oddajemy do dyspozycji nasze możliwości – oświadczył. <div class="facebook-paragraph"><div><span class="wiecej">#wieszwiecej </span><span>Polub nas</span></div><iframe allowtransparency="true" frameborder="0" height="27" scrolling="no" src="https://www.facebook.com/plugins/like.php?href=https%3A%2F%2Fwww.facebook.com%2Ftvp.info&width=450&layout=standard&action=like&show_faces=false&share=false&height=35&appId=825992797416546"></iframe></div><b>Centrum dowodzenia NATO może wzmocnić bezpieczeństwo Polski </b><br /><br />Zaznaczył przy tym, że ewentualne usytuowanie centrum w Polsce nie byłoby jedynie wyróżnieniem, ale wiązałoby się również z ogromnym wysiłkiem, jaki Polska musiałby ponieść. Jego zdaniem nie bez znaczenia pozostaje „zakorzenienie” sił NATO na terytorium Polski, które czyni kraj bardziej bezpiecznym. Poza Polską nowe centrum dowodzenia chciałyby gościć u siebie też inne kraje, m.in. Niemcy. <br /><br />Macierewicz poinformował ponadto, że Polska wzmocni swoje siły w Afganistanie. Przypomniał przy tym, że obecna misja NATO, w tym polska, nie ma charakteru bojowego. <br /><br />– To są wojska, które wspierają instytucje cywilne i wojskowe. Trenują, chronią, ale same w działaniach bojowych nie biorą udziału – zastrzegł. <br /><br />W odróżnieniu od poprzednich misji obecna misja Sojuszu „Resolute Support” ma przede wszystkim szkoleniowy charakter i służy wzmocnieniu rządowych sił bezpieczeństwa oraz tworzeniu struktur obronnych Afganistanu. Polskie oddziały wojskowe uczestniczą w niej od początku, czyli od 2015 roku. <br /><br />Podsumowując rozmowy na temat reformy struktury dowodzenia Sojuszu i adaptacji NATO do nowych warunków, w tym działań na flance wschodniej, Macierewicz powiedział, że Polska z satysfakcją obserwuje, w jakim stopniu od czasu Szczytu Warszawskiego w lipcu 2016 r. nastąpiła – jak to określił – „niezwykła, historyczna i głęboka zmiana w NATO”. Zwracał uwagę na to, „jak głęboko zaszły procesy zrozumienia negatywnych konsekwencji agresji rosyjskiej i konieczności zaadaptowania struktur NATO, które w latach 90. zostały de facto rozmontowane, do nowej sytuacji”.