60-letni nauczyciel z Wenezueli, któremu prokuratura postawiła zarzuty molestowania nieletnich, po raz kolejny trafił do aresztu. Sąd zdecydował o tym po znalezieniu w jego domu nośników zawierających treści pedofilskie.
Prokuratura Rejonowa w Sopocie przedstawiła 60-letniemu mężczyźnie, obywatelowi Wenezueli, zarzuty molestowania pięciu dziewczynek w wieku 6 i 7...
zobacz więcej
60-letni nauczyciel z Wenezueli, któremu prokuratura postawiła zarzuty molestowania nieletnich, po raz kolejny trafił do aresztu. Sąd zdecydował o tym po znalezieniu w jego domu nośników zawierających treści pedofilskie.
Mężczyzna został zatrzymany pod koniec zeszłego roku. 60-letni Wenezuelczyk Alvaro w związku z podejrzeniem molestowania uczennic w jednej ze sopockich szkół językowych. O działaniach pedagoga poinformowała matka jednej z dziewczynek. Później okazało się że pokrzywdzonych dzieci jest więcej.
Sąd umieścił mężczyznę w areszcie, ale po zażaleniu obrony, w lutym tego roku zredukował środek zapobiegawczy z aresztu na zakaz opuszczania kraju.
Podczas zatrzymania na komputerze Wenezuelczyka zabezpieczono ponad 100 gigabajtów zdjęć i filmów pornograficznych. Jak się okazało, znajdowała się tam również pornografia dziecięca.