
Wiceprzewodniczący Platformy Obywatelskiej Borys Budka w rozmowie z portalem niemieckiego dziennika Zeit.de krytykuje obniżenie wieku emerytalnego i program 500 plus. Jego zdaniem to „nierozsądne reformy”, które w dłuższej perspektywie są niemożliwe do sfinansowania. Jeszcze kilka miesięcy temu PO przekonywała, że program chce utrzymać, a nawet rozszerzyć jego zakres. Jak partia Grzegorza Schetyny zmieniała zdanie ws. 500 plus?
Pierwszy raz w przestrzeni publicznej zapowiedź wprowadzenia programu 500 plus, czyli wsparcia dla rodzin – 500 zł na drugie i kolejne dziecko (w najuboższych rodzinach 500 zł na każde) – pojawiło się w lutym 2014 r. Pomysłodawcą projektu był prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński.
Program 500 plus był jednym z głównych założeń nowego programu PiS, który został zaprezentowany przed wyborami samorządowymi 2014 r. Szczegóły wsparcia dla rodzin przedstawiał na konwencji Andrzej Duda.
Dyskusja w tej sprawie toczyła się również między liderami PO i PiS w maju 2014 r.Hej @Platforma_org, @AndrzejDuda już 17.02.2014 r. wyjaśnił na czym opiera się program #500plus pic.twitter.com/D6RHLbSW1q
— d48 (@d48__) 5 kwietnia 2017
Wypowiedzi archiwalne o #500plus czekamy na wasze opinie dotyczące programu. #bezretuszu pic.twitter.com/JMckBroiKi
— Bez Retuszu TVP Info (@BezretuszuTVP) 2 kwietnia 2017
Przewodniczący PO Grzegorz Schetyna powiedział, że jego partia jest za likwidacją IPN-u i modyfikacją programu 500+. Podczas konferencji prasowej w...
zobacz więcej
Fundament programu PiS
Program 500 plus był również fundamentem dwóch kampanii w 2015 r.: prezydenckiej Andrzeja Dudy i parlamentarnej PiS. W sierpniu, po objęciu stanowiska prezydenta Andrzej Duda zwrócił się do ówczesnej przewodniczącej PO i premier Ewy Kopacz, by rząd przygotował ustawę o 500 zł na dziecko. Szefowa rządu odpowiedziała, że koszt wdrożenia takiego projektu przekracza możliwości budżetowe państwa. – Prezydent Andrzej Duda powinien wiedzieć, że w budżecie na 2016 r. nie ma środków na tego rodzaju pomysły – dodała.
Przegrali wybory, zaczęli krytykować
W lutym 2016 r., trzy miesiące po tym, gdy władzę w Polsce objęło Prawo i Sprawiedliwość, Platforma Obywatelska zmieniła zdanie ws. programu wsparcia dla rodzin. Zaczęła obiecywać, że jeśli wróci do władzy, nie tylko program utrzyma, ale da 500 zł na każde dziecko, niezależnie od dochodów rodziców jedynaków.
– PiS dzieli Polaków, znajduje tych gorszego sortu, zaczyna też dzielić dzieci, nie ma na to zgody Platformy, popieramy wariant 500 zł na każde dziecko, bez szukania różnic między matkami samotnie wychowującymi dzieci a rodzinami – oświadczył na konferencji prasowej przewodniczący PO, Grzegorz Schetyna.
„Z powodu 500 plus przed świętami skoczą ceny masła”
Jednocześnie politycy tej partii w ostatnich latach regularnie krytykowali prorodzinny program i jego beneficjentów. W grudniu zeszłego roku jeden z posłów PO tłumaczył nawet związek 500 plus z rządami narodowo-socjalnymi w hitlerowskich Niemczech.
Ktoś nie wierzy, że Sławomir Nitras 11 maja 2017 r. stwierdził, że biedne matki, które dzięki programowi 500 plus mogą odebrać swoje dzieci z domów dziecka, to „skrajna patologia”?
— Samuel Pereira 🇵�🇱 (@SamPereira_) September 30, 2018
Źródło: Onet pic.twitter.com/Nabvckc5oI