Siedzibą będzie Lublin, ale dokładna lokalizacja jeszcze nie jest znana. W Lublinie ma powstać Muzeum Ziem Wschodnich Dawnej Rzeczypospolitej. Ale wciąż nie wiadomo, gdzie będzie jego siedziba – podaje we wtorkowym wydaniu „Nasz Dziennik”. Jak podkreśla gazeta, utworzenie nowej placówki kulturalnej jest przesądzone, o czym świadczą deklaracje Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Rząd może być również pewien poparcia dla tej idei ze strony parlamentarnej większości – dodaje dziennik. Projekt popiera bowiem Klub Parlamentarny Prawa i Sprawiedliwości, a pozytywnie oceniają go przynajmniej niektórzy politycy innych ugrupowań. <br></br> „Nasz Dziennik” cytuje wypowiedź prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego dla Telewizji Trwam i Radia Maryja. – Mam nadzieję, że uda się uczynić pierwsze kroki, żeby stworzyć Muzeum Ziem Wschodnich – pochwalił ideę Kaczyński. Według gazety lider PiS miał też zapewnić, że będzie rozmawiał z ministrami o zabezpieczeniu funduszy na utworzenie muzeum i jego filii. <br></br> Ministerstwo Kultury informuje, że pewne działania już podjęto – podał dziennik. Resort prowadzi korespondencję z samorządem wojewódzkim na temat zasad powołania muzeum i utworzenia jego siedziby. Gazeta podkreśla, że nie jest to łatwa kwestia, choć wicepremier i minister kultury prof. Piotr Gliński optuje za utworzeniem nowej centralnej placówki muzealnej i deklaruje przeznaczenie na ten cel sporych środków.<div class="facebook-paragraph"><div><span class="wiecej">#wieszwiecej | </span><span>Polub nas</span></div><iframe allowtransparency="true" frameborder="0" height="27" scrolling="no" src="https://www.facebook.com/plugins/like.php?href=https%3A%2F%2Fwww.facebook.com%2Ftvp.info&width=450&layout=standard&action=like&show_faces=false&share=false&height=35&appId=825992797416546"></iframe></div> W artykule przytoczono również słowa prof. Waldemara Parucha, przewodniczącego Akademickiego Klubu Obywatelskiego im. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego w Lublinie – ten klub jest inicjatorem powołania muzeum. Według prof. Parucha władze miejskie i urząd marszałkowski nie wykazują zainteresowania tworzeniem placówki i to jest powodem opóźnienia projektu.