– Rozmawiałam z księciem Williamem o kampanii „Twarze depresji”, której jestem pomysłodawczynią. Powiedział, że bardzo to docenia, bo problem ten dotknął go osobiście – mówi w rozmowie z portalem tvp.info Anna Morawska-Borowiec, dziennikarka „Panoramy”, która miała okazję spotkać się z następcą tronu podczas uroczystego przyjęcia zorganizowanego przez ambasadę Wielkiej Brytanii.
Książę William angażuje się w kampanie na rzecz zdrowia psychicznego. Zainicjował jedną z akcji, w której zachęca do tego, by mówić publicznie o zdrowiu psychicznym, lekach i leczeniu. – Jego brat Harry opowiedział publicznie o tym, jak zmagał się z depresją po śmierci mamy, księżnej Diany. Sam William namówił piosenkarkę Lady Gagę, by o tym opowiedziała, wyznał też, że jego mama także chorowała na depresję – mówi Morawska-Borowiec.
– Gdzieś ta skala bólu przy większej depresji jest podobna do skali bólu po śmierci kogoś bliskiego – ocenił Tomasz Jastrun, poeta, publicysta,...
zobacz więcej
Podczas spotkania w ogrodach Belwederu książę William podchodził do grup przy stolikach i wybierał kilka, z którymi rozmawiał. – Byłam w pierwszej grupie, do której podszedł i byłam drugą osobą, z którą rozmawiał. Powiedział mi, jak niezwykle ważny jest dla niego temat depresji, doceniał to, że w Polsce taa szeroko się tym zajmujemy – opowiada Morawska.
Pytana o wrażenia z rozmowy, mówi, że były niesamowite. – Spotkało mnie wielkie wyróżnienie, mam nadzieję, że kolejną edycję naszej kampanii, którą przygotowujemy i która dotyczy mężczyzn, William zechce wesprzeć swoim wizerunkiem, a przynajmniej dobrym słowem. To bardzo ciepły, spokojny i czarujący człowiek – mówi.