
Przybywają najczęściej małymi statkami lub na pontonach przemytników. Z ojczyzny najczęściej wyganiają ich wojny – zwłaszcza najkrwawszy konflikt ostatnich lat – czyli tzw. kryzys syryjski, ale też bieda i chęć poprawy swojego bytu. Końca imigracyjnych problemów nie widać. Tylko teraz, jak się szacuje, na wjazd do Europy czeka prawie 6,6 mln osób.
ONZ krytykuje Australię za jej system zatrzymywania nielegalnej imigracji. Specjalna sprawozdawczyni ONZ ds. praw człowieka migrantów François...
zobacz więcej
W państwach Afryki Północnej, Jordanii i Turcji czeka około 6,6 mln osób, które chciałyby przedzierać się dalej do Europy (dane z końca kwietnia 2017). Pod koniec stycznia mowa była o niespełna 6 mln (5,95 mln), co oznacza wzrost do końca kwietnia o prawie 12 proc. Według informacji niemieckich władz, na tzw. szlaku bałkańskim przebywa 79 tys. uchodźców (styczeń 2017: 78 tys.), z czego 62,5 tys. jest w Grecji.
Do wybrzeży Włoch wciąż przybijają łodzie z uchodźcami z Północnej Afryki. Do końca kwietnia 2017 przybyło tam 37,3 tys. osób (w całym 2015 było to 181,5 tys. osób).
Jak podaje „Bild”, ponad połowa z nich (55 proc.) pochodzi z Nigerii, Bangladeszu, Gwinei, Wybrzeża Kości Słoniowej i Gambii.
Kryzys imigracyjny
Liczba imigrantów na świecie gwałtownie zwiększyła się po wybuchu wojny domowej z Syrii, z której uciekło prawie 5 mln osób (2016 r.). Większość z nich mieszka obecnie w obozach w Turcji, Libanie i w Jordanii.
Za początek kryzysu imigracyjnego uznaje się 2015 r. Wtedy to państwa UE zanotowały rekordową liczbę 1,2 miliona wniosków o azyl. Jak informuje ONZ wśród migrantów, którzy dotarli do Europy w 2015 r. najwięcej było Syryjczyków (49 proc.) i Afgańczyków (21 proc.). We wszystkich tych krajach do tej pory toczą się zacięte działania wojenne. Obecnie najwięcej uchodźców przyjeżdża z następujących krajów: Syria (23 proc.), Afganistan (12 proc.), Nigeria (10 proc.), Irak (8 proc.), Erytrea (6 proc.)
Z Portugalii wyjechało blisko 40 proc. uchodźców przyjętych przez ten kraj w ramach tzw. systemu kwotowego, zatwierdzonego w 2015 r. przez...
zobacz więcej
Najwięcej imigrantów trafiło do Niemiec (prawie 500 tys. wniosków azylowych w 2015 r.). Inne popularne kierunki to Szwecja, Austria oraz Węgry. Łącznie do Europy w 2015 i 2016 r. przyjechało ok. 2 mln uchodźców. Choć ich dokładną liczbę trudno oszacować.
Z danych Frontexu wynika także, że w kwietniu granicę unijną przekroczono nielegalnie ponad 14 tys. razy, czyli o 2 proc. więcej niż w miesiącu poprzednim. Agencja podkreśla jednak, że liczba ta wcale nie musi oznaczać, że dokładnie tyle osób próbowało się przedostać na terytorium Unii nielegalnie. Możliwe, że te same osoby próbowały sforsować granicę unijną kilkakrotnie i w różnych miejscach.
Nadciąga Afryka
Wielka liczba uchodźców pochodzi z Afryki. Płyną głównie z Libii. Sytuację w ośrodkach dla uchodźców i migrantów ubiegających się o azyl we Włoszech określa się jako skrajnie trudną. Przebywa w nich 120 tys. dorosłych i prawe 20 tys. nieletnich (połowa 2016 r.). Unijna agencja ds. granic wskazuje, że większość uchodźców trafiających do Włoch pochodzi z Nigerii, Bangladeszu i Wybrzeża Kości Słoniowej. Ponadto od początku 2017 roku liczba migrantów z Bangladeszu, Maroka i Pakistanu sukcesywnie rośnie.
Komisja Europejska podejmie w środę decyzję w sprawie wszczęcia procedury o naruszenie prawa UE wobec krajów, które nie biorą udziału w programie...
zobacz więcej
Główne szklaki
Jak podaje portal udzodzcy.info „spośród tras wybieranych przez migrantów najpopularniejszym w 2015 roku był szlak zachodniobałkański, wiodący przez Turcję, Grecję, Macedonię, Serbię i Węgry”. Szlak został zablokowany, po tym jak granica węgiersko-serbska została zamknięta we wrześniu 2015 roku. Odniosło to pożądany skutek. W Grecji w ostatnich miesiącach liczba migrantów spadła. W kwietniu br. na greckie wyspy przybyło o 46 proc. mniej ludzi niż w marcu, łącznie 1,2 tys. osób. W porównaniu do danych z ubiegłego roku liczba ta jest o 68 proc. niższa.
Istnieją też inne popularne trasy przemytnicze. Najważniejsze to zachodnioafrykański, zachodniośródziemnomorski, środkowośródziemnomorski – przez Apulię i Kalabrię. Uchodźcy próbują też dostać się Europy od północy. Tzw. szlak arktyczny prowadzi z Rosji do Norwegii i Finlandii.