Latające taksówki w Dubaju. Koszt nie powinien przewyższać ceny normalnego kursu

Na pokład zabiorą jedną osobę i niewielki bagaż. Początkowo będą prowadzone przez pilotów, później bezzałogowe. Dubaj rewolucjonizuje transport publiczny.

Za trzy lata w Dubaju będzie można wynająć latające taksówki. Ogromne drony mają przewozić pasażerów w trakcie organizowanej w Zjednoczonych Emiratach Arabskich wystawy EXPO.

Umowę w tej sprawie ministerstwo transportu podpisało z twórcami działającej w Dubaju aplikacji Uber. Potwierdziło tym samym wcześniejsze zapowiedzi, że miasto będzie drugim po Dallas w Teksasie miejscem, w którym trwają testy „podniebnych taksówek”. Konstruowana jest także sieć stacji, na których będzie można przesiadać się, startować i lądować.

O dronach, które mają pełnić usługi transportowe, mówi się już od jakiegoś czasu. Ich prędkość ma wynosić 100 kilometrów na godzinę, a maszyna ma zabierać jednorazowo osobę o wadze do 100 kilogramów i niewielki bagaż.

Początkowo drony mają być prowadzone przez pilotów, dopiero w drugiej fazie będą bezzałogowe. Według konstruktorów, zakładany koszt przejazdu podniebną taksówką nie powinien przewyższać ceny normalnego kursu.

Dubaj przygotowując się do EXPO 2020 stara się ograniczyć problemy z transportem. Mimo dobrze rozwiniętej sieci autostrad, miasto bardzo często się korkuje. Stąd rozwijany projekt superszybkiej kolei Hyperloop i przedłużenie istniejącej linii metra.

#uber #taksówka #dubaj #dron #expo