
Mieszkańcy historycznego miasteczka Seborga w Ligurii na północy Włoch wybierają w niedzielę księcia. Ponad 60 lat temu miejscowość ogłosiła swą niepodległość i okrzyknęła się księstwem. Miejsce to przyciąga turystów z całego świata.
O ponowny wybór ubiega się obecny książę Seborgi, 38-letni Marcello Menegatto, biznesmen i mistrz sportów motorowodnych. Jako Marceli I sprawuje władzę od 7 lat.
Miasteczko jest „monarchią elekcyjną”, dlatego, że od X wieku należało do opactwa benedyktynów i to oni nim rządzili. Nie było zatem dziedziczenia władzy i trzeba było zawsze je wybierać.
W latach 50. zeszłego wieku grupa mieszkańców symbolicznie ogłosiła niepodległość miasteczka argumentując, że nigdy formalnie nie zostało włączone do Królestwa Włoch.
Elezioni 2017: il seggio aperto domenica dalle 8.30 alle 17.00 https://t.co/wfvdJ277n0 pic.twitter.com/M6kGWqXc0F
— SeborgaPress (@SeborgaPress) 20 kwietnia 2017
W miasteczku panuje „dwuwładza”, bo urzęduje też oczywiście burmistrz. Książę zapewnia, że ze sobą współpracują.Seborga va verso il voto. Le elezioni il 23 aprile https://t.co/O6BoL5ohxm pic.twitter.com/MgqpE8AfER
— La Stampa Imperia (@StampaImperia) 24 stycznia 2017