
Stany Zjednoczone zrzuciły w czwartek bombę GBU-43, zwaną „matką wszystkich bomb”, m.in. na tunele wykorzystywane przez bojowników Państwa Islamskiego (IS) we wschodnim Afganistanie. USA po raz pierwszy użyły swej najpotężniejszej bomby nieatomowej.
Przebrani za lekarzy, uzbrojeni napastnicy zaatakowali w środę główny szpital wojskowy w centrum Kabulu, nieopodal ambasady USA w Afganistanie –...
zobacz więcej
Jak poinformował rzecznik Pentagonu Adam Stump, została ona zrzucona z samolotu MC-130 w powiecie Achin, w prowincji Nangarhar, przy granicy z Pakistanem. W ubiegły weekend zginął tam amerykański żołnierz, który brał udział w operacji przeciwko dżihadystom.
Bomba zawierała 11 ton materiałów wybuchowych. Nie jest jasne, jakie szkody wyrządziła.
Atak przeprowadzono ok. godz. 19.30 lokalnego czasu.
GBU-43, "matka wszystkich bomb", zrzucona w Afganistanie https://t.co/kaHr6iqkZq
— Maciej Tomaszewski (@tomaszewskim) 13 kwietnia 2017
Co najmniej 38 osób zginęło, a 70 zostało rannych w podwójnym zamachu bombowym na biura w pobliżu parlamentu w stolicy Afganistanu, Kabulu. Sprawcą...
zobacz więcej
Konwencjonalna bomba lotnicza
USA nigdy wcześniej nie użyły w boju tej bomby paliwowo-powietrznej wielkiego kalibru (Massive Ordnance Air Blast). Została ona po raz pierwszy przetestowana w marcu 2003 r., tuż przed rozpoczęciem wojny w Iraku.
Najwyższy rangą dowódca amerykański w Afganistanie, generał John Nicholson, wyjaśnił w oświadczeniu, że celem ataku były tunele i bunkry zamieszkiwane przez dżihadystów z IS.
– Bojownicy, którzy tracą kontrolę nad coraz większymi terenami, używają „zaimprowizowanych ładunków wybuchowych, bunkrów i tuneli, aby wzmocnić” swoją obronę – tłumaczył.
– Jest to odpowiednia amunicja do niszczenia tych przeszkód i do utrzymania tempa naszej ofensywy przeciwko Państwu Islamskiemu w Afganistanie – podkreślił.
– Musimy ograniczać ich swobodę ruchów i to właśnie zrobiliśmy – powiedział rzecznik Białego Domu Sean Spicer na konferencji prasowej.
Obecnie w Afganistanie stacjonuje ok. 8,4 tys. amerykańskich żołnierzy. Szkolą afgańskie siły, doradzają im i wspomagają je w walkach z talibami i bojownikami IS.