
W piątek mija 64. rocznica śmierci generała Augusta Emila Fieldorfa „Nila”. Dowódca Kedywu Armii Krajowej został powieszony przez komunistów 24 lutego 1953 roku na terenie więzienia przy ulicy Rakowieckiej w Warszawie. Do dziś nie odnaleziono szczątków bohatera.
– Przypuszczamy, że jesteśmy blisko miejsca, gdzie są szczątki gen. Augusta Emila Fieldorfa „Nila” – mówi w rozmowie PAP wiceprezes IPN Krzysztof...
zobacz więcej
– Śmierć organizatora i komendanta jednej z najważniejszych struktur AK skończyła pewną epokę – mówi Jacek Pawłowicz, dyrektor Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL.
W czasie I wojny światowej Fieldorf służył w Legionach Polskich. Po odzyskaniu niepodległości pozostał w służbie czynnej. Podczas kampanii wrześniowej był dowódcą 51. Pułku Piechoty Strzelców Kresowych im. Giuseppe Garibaldiego 12. Dywizji Piechoty.
Przebił się do Krakowa
Gdy jego jednostka została rozbita w bitwie pod Iłżą, przebił się w cywilnym ubraniu do rodzinnego Krakowa. Stamtąd spróbował przedostać się do Francji, ale został zatrzymany na granicy słowackiej i internowany w październiku 1939. Udało mu się zbiec z obozu internowania i przez Węgry przedostał się na Francji, gdzie zgłosił się do tworzącej się polskiej armii.
Po kapitulacji Francji przybył do Anglii, a władze polskie uczyniły go pierwszym emisariuszem rządu i naczelnego wodza do kraju. Do okupowanej Warszawy przybył 6 września 1940 roku. Od razu podjął się działalności konspiracyjnej.
25 maja 1948 r. o godz. 21.30 w więzieniu mokotowskim Witold Pilecki został zamordowany strzałem w tył głowy. Przed egzekucją odczytano...
zobacz więcej
W sierpniu 1942 roku został mianowany dowódcą Kedywu KG AK. Wydał między innymi rozkaz likwidacji generała SS w Warszawie Franza Kutschery. Zamach na zbrodniarza był jedną z najbardziej spektakularnych akcji polskiego podziemia przed wybuchem powstania warszawskiego.
Aresztowany przez NKWD
7 marca 1945 generał „Nil” został aresztowany przez NKWD w Milanówku, ponieważ posługiwał się fałszywym nazwiskiem Walenty Gdanicki i został rozpoznany. Trafił do obozu w Rembertowie, a stamtąd 21 marca 1945 roku wywieziono go do obozu pracy na Uralu.
Do Polski wrócił w październiku 1947 i osiedlił się pod fałszywym nazwiskiem w Białej Podlaskiej. Nie powrócił już do pracy konspiracyjnej. Mieszkał jeszcze w Warszawie i Krakowie, po czym osiadł w Łodzi.
W odpowiedzi na obietnicę amnestii w lutym 1948 roku zgłosił się do Rejonowej Komendy Uzupełnień w Łodzi i ujawnił się , podając prawdziwe imię i nazwisko oraz stopień generała brygady.
Sfingowany proces
10 listopada 1950 roku został aresztowany przez funkcjonariuszy Urzędu Bezpieczeństwa, przewieziony do Warszawy i osadzony w areszcie śledczym Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego przy ul. Koszykowej, skąd trafił na Rakowiecką.
Został oskarżony o wydawanie rozkazów likwidowania przez AK partyzantów radzieckich. Pomimo tortur Fieldorf odmówił współpracy z UB. Po sfingowanym procesie generał Fieldorf został 16 kwietnia 1952 roku skazany na karę śmierci przez powieszenie.
Pawłowicz podkreśla, że taka śmierć dodaje tragizmu postaci generała „Nila”. – Śmierć przez powieszenie jest dla oficera śmiercią haniebną. Komuniści dopuścili się ogromnej zbrodni. Zamordowali najwyższego rangą dowódcę Armii Krajowej, najpiękniejszej polskiej armii – mówi dyrektor Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL.