– Właśnie poprzez tego typu zachowania i wypowiedzi znaczących polityków unijnych doprowadzamy do takich, a nie innych nastrojów w całej UE – powiedział w programie „Gość Wiadomości” Rafał Bochenek. Rzecznik rządu odniósł się do zarzutów Fransa Timmermansa wobec Polski. Bochenek uważa, że zachowanie wiceprzewodniczącego KE jest „niedyplomatyczne”.
– Jeden człowiek stawia się w roli oskarżyciela, sędziego, egzekutora; uważa, że wie co się dzieje w Polsce, jak to wygląda od strony prawnej –...
zobacz więcej
Wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej Frans Timmermans twierdzi, że niezawisłość wymiaru sprawiedliwości jest naruszana. – Praworządność zakłada, że państwa członkowskie nie mieszają się do wymiaru sprawiedliwości – powiedział w Monachium.
Doszło do słownej potyczki Timmermansa z ministrem spraw zagranicznych Witoldem Waszczykowskim. – Proszę pozwolić nam na działania zgodne z naszą konstytucją, a nie z pańską wizją naszej konstytucji – odpowiedział polski minister.
„Strachy na Lachy”
We wtorek mija termin na odpowiedź polskiego rządu na pismo KE w sprawie wypełnienia zaleceń Komisji Weneckiej. Bochenek oznajmił, że zostanie ona przesłana, najprawdopodobniej w poniedziałek. Ewentualne sankcje określił zaś mianem „nierealnych”.
– To są groźby, trochę strachy na Lachy podnoszone przez polityków z Brukseli. Nie wiem czemu one mają służyć. Unii Europejskiej potrzebna jest jedność. Poprzez tego typu zastrzeżenia, wprowadzamy negatywną atmosferę do unijnej dyskusji – zaznaczył Bochenek.