„Niech pan nie żartuje” i „Proszę nie straszyć Polaków” – tak Michał Szczerba z PO i Zbigniew Gryglas z Nowoczesnej odpowiedzieli w programie „Minęła dwudziesta” na pytanie o to, czy we wtorek dojdzie w kraju do zamachu stanu. – Niech pan nawet o to nie pyta, nie mają takiej siły – odparła Joanna Lichocka z PiS-u. – Były takie informacje prasowe, że są zalecenia, żeby zrobić drugi Majdan w Warszawie. My jesteśmy przeciw jakimkolwiek rozruchom i jako Kukiz’15 apelujemy o spokój – powiedział Adam Andruszkiewicz.
„Opozycja planuje wprowadzenie do Sejmu bojówkarzy KOD” – pisze w niedzielę po południu na swych stronach portal internetowy wPolityce.pl.
zobacz więcej
Opozycja zapowiedziała, że do wtorku, 20 grudnia, będzie blokować sejmową mównicę. O pogłoskach o zamachu stanu poinformował dziś portal wPolityce.pl. „Z różnych źródeł w środowiskach opozycyjnych dochodzą do nas coraz bardziej niepokojące informacje. Wyłania się z nich przerażający plan dalszego destabilizowania państwa i zanegowania wyniku wyborów z roku 2015 poprzez kolejne przemocowe działania” – napisano.
– To jest narracja, która jest kompletnie chybiona – powiedział na antenie TVP Info Michał Szczerba. – My chcemy doprowadzić do legalnego posiedzenia Sejmu. Pan marszałek Kuchciński ogłosił przerwę. Chcielibyśmy, żeby posiedzenie zostało wznowione 20 grudnia. Chcielibyśmy głosować nad wszystkimi poprawkami, które zostały zgłoszone – zadeklarował.
– Polska jest i będzie wolna, bo PiS jest partią prawdziwej wolności. Zapewnimy również opozycji prawo do demonstracji, ale nie pozwolimy na...
zobacz więcej
Poseł Platformy nawiązał do wydarzeń z piątku, kiedy podczas głosowania poprawek do budżetu posłowie PO, Nowoczesnej i PSL rozpoczęli cykl wystąpień w sprawie planowanych zamian w zasadach funkcjonowania mediów w parlamencie. Marszałek Marek Kuchciński wykluczył jednego nich, Szczerbę, z obrad. Posłowie opozycji rozpoczęli blokadę mównicy, marszałek ogłosił przerwę, a po nieudanych próbach wznowienia obrad, przeniósł je do Sali Kolumnowej. Tam przeprowadzono głosowania nad projektem ustawy budżetowej na 2017 r. oraz dezubekizacyjnej. Opozycja uważa, że były one nielegalne, bo – jak twierdzi – nie było kworum oraz nie głosowano poszczególnych poprawek.
Podobną deklarację, co Szczerba, złożył Zbigniew Gryglas: „Proszę nie straszyć Polaków. Zależy nam na uspokojeniu atmosfery, na rozwiązaniu tego konfliktu”.