Stołeczni policjanci z wydziału kryminalnego odzyskali obraz Wojciecha Kossaka „Piłsudski na Kasztance”, który przepadł w styczniu 1997 r. po włamaniu do mieszkania w Krakowie. Obraz figurował jako skradziony w wykazie Narodowego Instytutu Muzealnictwa i Ochrony Zabytków. To jedno z najbardziej rozpoznawalnych dzieł w dorobku artysty.
Dzięki tym działaniom policjantów i współpracy z Narodowym Instytutu Muzealnictwa i Ochrony Zabytków skradziony obraz ujawniono i zabezpieczono w jednej z galerii dzieł sztuki na terenie Warszawy. – Poszukiwane płótno figurowało jako skradzione w wykazie Narodowego Instytutu Muzealnictwa i Ochrony Zabytków. W wyniku ekspertyzy sporządzonej przez ekspertów z Muzeum Narodowego w Warszawie potwierdzono autentyczność dzieła Kossaka. Czynności w tej sprawie policjanci wykonują pod nadzorem Prokuratury Rejonowej Warszawa Śródmieście - poinformował rzecznik Komendy Stołecznej Policji Mariusz Mrozek.
Jak podkreślił, policjanci stale monitorują rynek antykwaryczny, sprawdzają oferty domów aukcyjnych i galerie, a także korzystają z krajowego wykazu zabytków skradzionych lub wywiezionych za granicę niezgodnie z prawem, który jest prowadzony przez Ośrodek Ochrony Zbiorów Publicznych.
Współpraca z instytucjami i służbami
Funkcjonariusze KSP od lat działają na rzecz ochrony dziedzictwa kulturowego, współpracują w tym zakresie z instytucjami państwowymi, m.in. z Ministerstwem Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Narodowym Instytutem Muzealnictwa i Ochrony Zbiorów, a także z galeriami oraz osobami prywatnymi. – Dzięki ich zaangażowaniu zabezpieczono wysokiej klasy dzieła autorstwa mistrzów polskich i obcych - podkreślił rzecznik KSP. Dodał, że funkcjonariusze współpracują w tej sprawie także ze służbami innych krajów.
W tym roku odzyskano dwa inne obrazy: „Hucułka z dzbankiem” Michała Borucińskiego i „Święty Longin, patron dzwonkarzy” Jana Matejki, które pojawiły się na aukcjach. Dzieła figurowały w bazie strat wojennych Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.