RAPORT

Pogarda

Zderzenie pojazdów z kolumny premier Szydło w Izraelu

Najnowsze

Popularne

Pięć pojazdów chroniących przejazd premier Beaty Szydło z lotniska w Tel Awiwie zderzyło się na jednej z ulic w Jerozolimie. Premier nie odniosła obrażeń. Samochód wiozący Beatę Szydło był na czele kolumny i nie uczestniczył w wypadku. Ranne zostały trzy osoby.

Śledczy pracowali do północy po zdarzeniu z udziałem bmw prezydenta Dudy

Mariusz Błaszczak zaprzeczył na antenie TVP Info, jakoby biegli pojawili się na miejscu zdarzenia drogowego z udziałem limuzyny prezydenta dopiero...

zobacz więcej

– W poniedziałek doszło do kolizji kilku pojazdów z kolumny jadącej z premier Beatą Szydło z lotniska w Tel-Awiwie do Jerozolimy. Na szczęście nikomu nic poważnego się nie stało – informuje rzecznik rządu Rafał Bochenek.

Samochód wiozący premier, który był na czele kolumny, nie uczestniczył w wypadku. Zderzyło się kilka busów, którymi jechali członkowie delegacji.


– Jeden z samochodów gwałtownie zahamował. W jego tył wbił się inny samochód, potem kolejny – relacjonowała Adrianna Borowicz, specjalna wysłanniczka TVP Info do Izraela. Według niej policyjny samochód, który brał udział w karambolu, nadaje się do kasacji. Obrażenia odniosły trzy osoby: oficer BOR, pracownica kancelarii premiera i izraelska policjantka.

Premier wraz z częścią ministrów we wtorek weźmie udział w polsko-izraelskich konsultacjach międzyrządowych. Rzeczniczka BOR Natalia Markiewicz podkreśliła, że „strona izraelska odpowiada w pełni za ochronę pani premier na terytorium Izraela”. Natomiast „samochodem, który spowodował zdarzenie, kierował kierowca izraelskiej ochrony. Zdarzenie nie dotyczyło samochodu osoby ochranianej”.

MSZ poinformowało na Twitterze, że w kolizji nie uczestniczył samochód, którym jechał minister spraw zagranicznych Witold Waszczykowski. Pękła opona?

– Rozmawiałem z dwoma ministrami i mogę powiedzieć, że nic bardzo dramatycznego się nie wydarzyło. Do tej listy strat polskiej delegacji, dodałbym rozbitą wargę jednej z pań wiceminister – mówił w programie „24 minuty” minister nauki i szkolnictwa wyższego, Jarosław Gowin.

Na antenie TVP Info wicepremier potwierdził, że samochód, którym jechała Beata Szydło, nie uczestniczył w wypadku. Samochody jadące około 70 km/godz. miały nagle zahamować. Wtedy też miało dojść do zderzenia.

– Z nieoficjalnych informacji wynika, że pękła opona w jednym z samochodów dostarczonych przez rząd izraelski. Jak widać nie tylko w Polsce jest kłopot z oponami. Pamiętamy wypadek z udziałem prezydenta Andrzeja Dudy – podsumował Jarosław Gowin. O pękniętej oponie pisały też miejscowe media, ale potem tę informację zdementowano. Dziennikarze piszą, że zawinić miał kierowca auta, który nie zachował bezpiecznej odległości.

Premier wraz z częścią ministrów we wtorek weźmie udział w polsko-izraelskich konsultacjach międzyrządowych. Oprócz szefa MSZ premier towarzyszą m.in.: minister obrony Antoni Macierewicz, minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbieta Rafalska i minister sportu Witold Bańka. – Program wizyty jest realizowany zgodnie z planem – zapowiedział Bochenek.

Oficer BOR wróci do kraju

Szef MSWiA Mariusz Błaszczak zapewnia, że poszkodowanemu podczas kolizji samochodów w Izraelu funkcjonariuszowi BOR nie zagraża niebezpieczeństwo. Jak powiedział minister, oficer opuścił już szpital.

Mariusz Błaszczak dodał, że wypadek nie miał wpływu na bezpieczeństwo premier Beaty Szydło, ale poszkodowany wróci do kraju.

Wieczorem premier Szydło została powitana w Jerozolimie przez premiera Izraela Binjamina Netanjahu.

Aplikacja mobilna TVP INFO na urządzenia mobilne Aplikacja mobilna TVP INFO na urządzenia mobilne
źródło:

Zobacz więcej