
Rosyjski rząd zawiesił umowę ze Stanami Zjednoczonymi, dotyczącą współpracy w badaniach naukowych nad energią jądrową. Dwa dni temu Rosja zawiesiła porozumienie w sprawie utylizacji plutonu.
Na stronie internetowej rosyjski rząd poinformował o zawieszeniu umowy ze Stanami Zjednoczonymi. To ma być reakcja na sankcje Waszyngtonu wobec Rosji, które USA nałożyło w związku z konfliktem na Ukrainie. Z tego samego powodu strona rosyjska zerwała współpracę pomiędzy agencja atomową Rosatom, a Departamentem Energii USA.
– Rosja wielokrotnie groziła Ukrainie użyciem broni jądrowej, jeśli Kijów nie zaprzestanie działań przeciw prorosyjskim separatystom w obwodach...
zobacz więcej
Odwet za sankcje
– W kwietniu 2014 roku Rosatom otrzymał, przez Ambasadę w Moskwie, list z Departamentu Energii powołujący się na dyrektywy z Waszyngtonu i oznajmiający zawieszenie współpracy w zakresie energii nuklearnej w związku z wydarzeniami na Ukrainie. „Ten krok ze strony Stanów Zjednoczonych jest istotnym naruszeniem umowy” – można przeczytać w oświadczeniu strony rosyjskiej.
Rosjanie podkreślają także, że regularne odnawianie sankcji wobec Rosji, w tym zawieszenie rosyjsko-amerykańskiej współpracy w dziedzinie energii jądrowej, wymaga podjęcia środków zaradczych. Nie wyklucza natomiast wznowienia współpracy.
Najpierw pluton, teraz uran
Umowa została podpisana w Wiedniu 16 września 2013 roku. Porozumienie zapewnia ramy prawne niezbędne do rozszerzenia współpracy pomiędzy amerykańskimi i rosyjskimi laboratoriami i instytutami badawczymi w zakresie energii jądrowej.
To kolejne porozumienie dotyczące energii nuklearnej zawieszone w ostatnich dniach. W poniedziałek, dekretem prezydenta Rosji, wstrzymane zostało porozumienie w sprawie utylizacji plutonu. Powodem ma być „zagrożenie dla strategicznej stabilności, powstałe w rezultacie wrogich działań Stanów Zjednoczonych wobec Federacji Rosyjskiej”.