Zmarł jeden z największych azjatyckim satrapów

Islam Karimow został przywódcą Uzbekistanu w 1989 roku. Prezydent Uzbekistanu Isłam Karimow nie żyje – poinformowała agencja Reutera, powołując się na trzy źródła dyplomatyczne. Karimow został przywódcą Uzbekistanu w 1989 r. Najpierw – w roli szefa partii komunistycznej, a po rozpadzie Związku Radzieckiego – prezydenta. Wcześniej rząd Uzbekistanu informował o krytycznym stanie zdrowia głowy państwa. 28 sierpnia br. pojawiła się pierwsza informacja, że prezydent Islam Karimow miał wylew krwi do mózgu i od tego czasu nie milkły spekulacje o jego śmierci. Do leczenia mieli być zaangażowani czołowie lekarze rosyjscy. Islam Karimow został przywódcą Uzbekistanu w 1989 roku. Najpierw – w roli szefa partii komunistycznej, a po rozpadzie Związku Radzieckiego – prezydenta. Satrapa kierował systemem represyjnym wobec jakiejkolwiek politycznej opozycji, ale prezentował się jako zdecydowany oponent środkowoazjatyckiego fundamentalizmu islamskiego, przez co mógł liczyć na przychylną tolerancję Zachodu. Także Rosja widziała w reżimie Karimowa czynnik stabilizujący cały region. Kto będzie następcą? Informacje o ciężkim stanie Karimowa po udarze zrodziły spekulacje na temat ewentualnego następcy przywódcy tego ważnego, liczącego 32 mln mieszkańców, środkowoazjatyckiego kraju. Eksperci za najbardziej prawdopodobnych kandydatów uważają obecnie premiera Uzbekistanu Szawkata Mirzijojewa i wicepremiera Rustama Azimowa. #wieszwiecej | Polub nas