
Film, na którym widać moment szturmu puczystów na hotel w Marmarisie, opublikowała turecka państwowa agencja informacyjna Anadolu. W hotelu miał przebywać prezydent Recep Tayyip Erdogan.
Czy przyznanie Akina Ozturka zostało wymuszone?
zobacz więcej
Buntownicy spóźnili się. Poinformowany o próbie zamachu stanu prezydent natychmiast przerwał urlop i na pokładzie samolotu rządowego poleciał do Stambułu. Pojawiły się informacje, że myśliwiec puczystów miał ten samolot na celowniku.
Na nagraniu z hotelu słychać strzały. Widać, jak rebelianci skradają się do budynku, a potem wchodzą do pokojów hotelowych pozostawionych przez gości, którzy uciekli, gdy nastąpił szturm.
W dobie mediów społecznościowych próba zamachu stanu w Turcji została uwieczniona na amatorskich filmach przez tysiące osób. Niektóre są wstrząsające. Widać na nich między innymi czołg rozjeżdżający auta na moście w Stambule.
Premier Turcji Binali Yildirim oświadczył, że w wyniku próby puczu zginęło 208 osób. Wśród zabitych jest 145 cywilów, 60 policjantów i trzech żołnierzy. Rany odniosło 1491 osób. Yildirim dodał, że w związku z przewrotem zatrzymano dotychczas 7543 osoby, w tym 6038 żołnierzy. W wyniku czystek z pracy zwolniono niemal 3 tysiące sędziów i prokuratorów oraz ponad 8 tysięcy policjantów.
Po stłumieniu rebelii Erdogan oświadczył, że będzie domagał się przywrócenia kary śmierci.