Brutalny napad na taksówkarza. Policja zatrzymała trzy osoby, w tym 14-letniego chłopca oraz jego matkę. Do napaści doszło tuż przed północną w nocy z soboty na niedzielę w Lublinie. Kierowca z podciętym gardłem trafił do szpitala. Jego stan lekarze określają jako stabilny.
22-latek w poważnym stanie z licznymi ranami kłutymi został znaleziony w parku przez policjantów. Został zabrany do szpitala, gdzie wprowadzono go...
zobacz więcej
Do napadu doszło tuż przed północą w Lublinie. W przestępstwo zamieszane są trzy osoby – 14-latek, 25-letni obywatel Ukrainy oraz matka chłopca.
– Z naszych ustaleń wynika, że najprawdopodobniej kurs zamówiła matka 14-latka. Taksówkarz przyjechał w umówione miejsce i wtedy do samochodu wsiedli dwaj mężczyźni – relacjonował w rozmowie z TVP Info podkom. Andrzej Fijołek.
Po zakończeniu kursu jedne z pasażerów zaatakował taksówkarza nożem. – Taksówkarz bronił się, ma kilka ran, w tym ranę ciętą szyi. Zdołał jednak uciec o własnych siłach – mówił policjant. Bandyci ukradli taksówkarzowi tablet oraz nawigację.