Minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro zażądał wyjaśnień od poznańskiego Sądu Rejonowego. Opublikowano tam w czwartek przez pomyłkę na wokandzie dane dziewczynek molestowanych przez pedofila. O sprawie poinformowało Radio ZET.
Nie byli świadkami w sprawie, nie byli stroną postępowania, nie byli nawet pełnoletni. Ale byli ofiarami. Pedofila. A ich nazwiska znalazły się w...
zobacz więcej
W czwartek rozpoczął się w Sądzie Rejonowym Poznań-Grunwald i Jeżyce proces biznesmena z branży turystycznej, oskarżonego o pedofilię.
Pełne nazwiska
Przez niedopatrzenie na wokandzie pojawiły się nazwiska 16 dziewczynek, które miały paść ofiarą biznesmena. Przedstawiciele sądu potwierdzili, że zamiast nazwisk powinny się tam pojawić inicjały. Wyjaśnień zażądał już minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro.
– Ta sytuacja jest niedopuszczalna i nigdy nie powinna mieć miejsca, dlatego też minister Zbigniew Ziobro zażądał wyjaśnień od prezesa Sądu Apelacyjnego w Poznaniu i wyciągnięcia konsekwencji wobec osób odpowiedzialnych za to zdarzenie – powiedział rzecznik prasowy ministra sprawiedliwości Sebastian Kaleta.