– Oczywiście każdy ma prawo, zgodnie z ustawą o bezpieczeństwie imprez masowych, zorganizować imprezę, ale musi przestrzegać prawa – mówił w programie „Polityka przy kawie” Mariusz Błaszczak. Szef MSWiA komentował zakwalifikowanie Przystanku Woodstock jako imprezy o podwyższonym ryzyku.
„Masa ludzi, która do nas przyjeżdża, traktuje to miejsce bardzo poważnie. Bardzo poważnie traktuje wszelkiego rodzaju zasady, które wprowadzamy, nasz regulamin, nasze prośby. Mimo to tegoroczny Przystanek został uznany za imprezę o podwyższonym ryzyku. To się wiąże głównie z pieniędzmi: trzeba to miejsce zabezpieczyć dodatkowymi ludźmi, trzeba tych ludzi znaleźć w pełni sezonu festiwalowego, trzeba za tych ludzi zapłacić, trzeba postawić płot, który ma prawie 7 km długości” – tak o decyzji władz mówił organizator imprezy Jurek Owsiak. Zwrócił się również do ministra Mariusza Błaszczaka, aby ten przyjechał na Przystanek Woodstock.
– Myślę, że papież Franciszek zachęci nas do wytrwałości, jedności i żebyśmy w społeczeństwa Europy wkładali to co jest najważniejsze - wartości....
zobacz więcej
„Jest zagrożenie, które ma charakter realny”
Minister pytany w programie „Polityka przy kawie”, czy z zaproszenia skorzysta, odpowiedział, że nie. – Przez lata służby państwowe były zaangażowane w organizację prywatnej imprezy. Teraz to się zmieniło. Oczywiście każdy ma prawo, zgodnie z ustawą o bezpieczeństwie imprez masowych, zorganizować imprezę, ale musi przestrzegać prawa, zasad. Tym bardziej, że zmieniła się sytuacja w Europie, na świecie. Jest zagrożenie, które ma charakter realny, organizator tej imprezy musi dochować najwyższej staranności – powiedział. Dodał, że nie zgadza się z przesłaniem, które głosi Owsiak, ale „ma do tego prawo”. – Żyjemy w wolnym kraju, a więc różne przesłania mogą być głoszone – powiedział.
„Służby są przygotowane”
W programie poruszony został także temat zbliżających się Światowych Dni Młodzieży i bezpieczeństwa. – Służby są przygotowane, żeby zapewnić bezpieczeństwo. Oczywiście to inny charakter wydarzenia, jakie będzie miało miejsce w Krakowie niż szczyt NATO w Warszawie, ale jak udowodniły służby w Warszawie, organizacja szczytu była perfekcyjna, służby zapewniły bezpieczeństwo. Korzystamy z tych doświadczeń, które zostały nabyte podczas organizacji szczytu NATO. Współpracujemy ściśle z organizatorem – Kurią Archidiecezji Krakowskiej. Wygląda na to, że wszystko jest przygotowane. Ja także będę w Krakowie, będę przyjmował raporty składane przez służby. Zapraszamy pielgrzymów z całego świata – dodał.