
Premier Szkocji Nicola Sturgeon powiedziała BBC, że szkocki parlament w Holyrood, może spróbować zablokować wyjście Wielkiej Brytanii z UE. W referendum przeprowadzonym w czwartek Brytyjczycy w stosunku 52 proc. do 48 proc. zdecydowali się na opuszczenie struktur UE. Zupełnie inny obraz referendum miało w Szkocji, gdzie za wyjściem opowiedziało się tylko 38 proc. głosujących, a 68 proc. chciało pozostania we Wspólnocie.
– Drugie referendum w sprawie niepodległości Szkocji jest wysoce prawdopodobne – stwierdziła szkocka premier Nicola Sturgeon, w następstwie...
zobacz więcej
Szefowa Szkockiej Partii Narodowej powiedziała, iż „z całą pewnością” będzie prosić szkockich parlamentarzystów by nie dawali swojej „ustawodawczej zgody” na ratyfikowanie wyników referendum.
W wywiadzie dla BBC premier Sturgeon została spytana co szkocki parlament zrobi w obecnej sytuacji. Premier, której partia ma 63 ze 129 mandatów w parlamencie Szkocji, stwierdziła: – Trzeba się zastanowić, czy istnieje konieczność potwierdzenia przez parlament przepisów zatwierdzających wyjście Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej?
– Patrząc na to z logicznej perspektywy, ciężko mi uwierzyć, że nie byłoby takiego wymogu, choć przypuszczam, że brytyjski parlament będzie miał w tej sprawie zupełnie inną opinię, zobaczymy gdzie zaprowadzą nas rozmowy – dodała Sturgeon.
– Gdyby Szkocki parlament oceniał tę sprawę na podstawie tego co dla Szkocji jest najlepsze, wtedy opcja niegłosowania za tym co dla Szkocji jest niekorzystne, musiałaby zostać rozważona – podkreśliła Szkocka premier.