Główny Inspektorat Nadzoru Drogowego przedstawił wyniki audytu, który dotyczy działań poprzedniego kierownictwa. Wynika z niego m.in., że przedstawiciele ścisłej kadry kierowniczej kilka miesięcy w roku spędzali na wyjazdach zagranicznych finansowanych z budżetu ITD.
Tomasz Połeć został odwołany przez premier Beatę Szydło z funkcji Głównego Inspektora Transportu Drogowego – poinformował resort infrastruktury w...
zobacz więcej
Jak mówi obecny szef Inspekcji Alvin Gajadhur, w latach 2012-2015 wydano na ten cel ponad milion złotych. W tym czasie Główny Inspektor spędził poza krajem na 47 służbowych wyjazdach 164 dni, a dyrektor generalny 160 dni na 48 wyjazdach. Główne kierunki wyjazdów służbowych to Francja, Wielka Brytania, Turcja oraz Hiszpania.
Audyt wykazał także, że poprzednie kierownictwo Inspekcji wydało wiele tysięcy złotych na zakup różnego rodzaju gadżetów. Zdaniem Alvina Gajadhura część zakupów była niepotrzebna. Chodzi na przykład o konsole do gier, na które wydano 20 tysięcy złotych. Kupowano też bardzo drogie słuchawki bezprzewodowe, zegarki smartwatch, kamery, projektory i telefony stacjonarne. 26 takich urządzeń kosztowało 26 tysięcy złotych.
Gigantyczne nagrody
Autorzy kontroli zaznaczają, że część zakupionego sprzętu informatycznego wydawano bez odpowiednich protokołów.