Nici z rekordowego przejęcia. Bayer nie kupi czołowego producenta herbicydów

Przynajmniej w najbliższym czasie Bayer nie kupi czołowego producenta środków chwastobójczych. Koncern Monsanto z centralą w amerykańskim Saint Louis odrzucił ofertę kupna. Transakcja miała mieć rekordową wartość 62 miliardów dolarów.

Władze Monsanto oceniły, że złożona oferta „nie oddawała rzeczywistej wartości firmy”. Decyzja akcjonariuszy nie oznacza jednak końca negocjacji z Niemcami, ponieważ oba koncerny dostrzegają duże możliwości rozwoju w połączeniu działalności.

Monsanto jest krytykowane za swe zmodyfikowane genetycznie produkty. Kontrowersje wywołuje też preparat glifosat stosowany w herbicydzie Roundup, flagowym produkcie koncernu. W Unii Europejskiej trwa obecnie dyskusja nad przedłużeniem autoryzacji wykorzystania herbicydu, który podejrzewa się o właściwości kancerogenne. Z tego powodu przeciwny środkowi jest między innymi rząd Francji.

Agencja dpa przypomniała, że organizacje obrońców środowiska i niemieccy Zieloni już w zeszłym tygodniu reagowały krytycznie, kiedy pojawiły się sygnały o planach firmy Bayer.

Eksperci zwracają uwagę, że w ostatnich miesiącach następuje dynamiczna koncentracja branży zajmującej się nasiennictwem i modyfikacjami genetycznymi roślin uprawnych. W lutym China National Chemical Corp. zgodziła się na zakup szwajcarskiej grupy Syngenta AG za ponad 43 miliardy dolarów. Z kolei DuPont Co. i Dow Chemical Co. ogłosiły plany fuzji i wspólnego rozwoju działu GMO.

#niemcy #bayer #transakcja #monsanto #herbicydy