Złożono apelację na polecenie prokuratora generalnego. Interwencję w sprawie błędów w oświadczeniach majątkowych związanego z PO prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza podjął prokurator generalny Zbigniew Ziobro – poinformowało Radio ZET. Wniosek o warunkowe umorzenie postępowania na okres dwóch lat próby od uprawomocnienia się orzeczenia oraz zasądzenia od Pawła Adamowicza świadczenia pieniężnego w wysokości 40 tys. zł złożyła w połowie grudnia 2015 r. Prokuratura Apelacyjna w Poznaniu, prowadząca śledztwo w tej sprawie. Teraz ta sama prokuratura złożyła na polecenie Ziobry apelację. <br/><br/> Sprawa miała swój początek w 2013 roku, kiedy to Centralne Biuro Antykorupcyjne zawiadomiło Prokuraturę Generalną o możliwości popełnienia przez prezydenta Gdańska przestępstwa związanego ze składanymi przez niego oświadczeniami majątkowymi. <br/><br/> Sąd wyjaśnił m.in., że posiadając już pięć mieszkań i dwie działki, Adamowicz kupił wraz z żoną w styczniu 2009 r. i lutym 2010 r. dwa kolejne mieszkania w Gdańsku, nie umieścił ich jednak w oświadczeniu majątkowym. <br/><br/> Według sądu, nie zgadzały się również dane dotyczące zgromadzonych oszczędności, wszystkie były zaniżone – najmniej o kwotę ponad 51 tys. zł, a najwięcej o ok. 320 tys. zł. <br/><br/> <div class="facebook-paragraph"><div><span class="wiecej">#wieszwiecej | </span><span>Polub nas</span></div><iframe src="https://www.facebook.com/plugins/like.php?href=https%3A%2F%2Fwww.facebook.com%2Ftvp.info&width=450&layout=standard&action=like&show_faces=false&share=false&height=35&appId=825992797416546" height="27" scrolling="no" frameborder="0" allowTransparency="true" ></iframe></div> Jak informował sąd, zgodnie z wyjaśnieniami prezydenta Gdańska pomyłki w jego oświadczeniach majątkowych były skutkiem powielania błędów z poprzednich oświadczeń, a pierwsze z nich powstało w kwietniu 2010 r. Z wyjaśnień Adamowicza wynika, że był w tym czasie zaangażowany w szereg uroczystości związanych z katastrofą smoleńską, a jego żona była w zaawansowanej ciąży. <br/><br/> Umarzając w marcu warunkowo postępowanie wobec Adamowicza sąd uznał, że wina i społeczna szkodliwość zarzucanych mu czynów nie są znaczne, a także nie ma podstaw do uznania, że działał on z zamiarem bezpośrednim popełnienia przestępstwa.