– Kiedyś było tak, że przyjeżdżał Lewandowski na kadrę i wszyscy mówiliście: „dlaczego nie gra tak jak w Dortmundzie”, dzisiaj Lewandowski gra w reprezentacji tak jak gra w Bayernie, a nie ma obok siebie Müller czy Götzego, bo trener i drużyna potrafili stworzyć taki system, że Robert gra znakomicie – mówił Zbigniew Boniek, prezes PZPN. – Kiedyś było tak, że przyjeżdżał Lewandowski na kadrę i wszyscy mówiliście: „dlaczego nie gra tak jak w Dortmundzie”, dzisiaj Lewandowski gra w reprezentacji tak jak gra w Bayernie, a nie ma obok siebie Müller czy Götzego, bo trener i drużyna potrafili stworzyć taki system, że Robert gra znakomicie – mówił Zbigniew Boniek, prezes PZPN. Boniek na konferencji po wygranym meczu Polski z Irlandią, który dał naszej reprezentacji awans do Euo 2016, mówił, że dobra forma Lewandowskiego, to także zasługa decyzji kapitana Nawałki. <br /><br /> – Zostaliśmy bez kapitana, bo Kuba miał problemy zdrowotne – wspominał, dodając że selekcjoner w odpowiednim czasie podjął decyzję, by Lewandowskiemu dać opaskę kapitana. – Dzięki temu poczuł się odpowiedzialny za drużynę, za wszystkich swoich kolegów. To mu dodało powera, takie poczucie, że jako piłkarz, osobowość, człowiek dostał certyfikat od trenera. To była decyzja, która Roberta w tej reprezentacji bardzo odmieniła – stwierdził. <br /><br /> Oprócz Roberta Lewandowskiego, Boniek chwalił również Grzegorza Krychowiaka. Stwierdził, że przez rok zrobił ogromny postęp techniczny. – Rok temu to był twardy zawodnik, który chciałby wszystkich połamać. Nasz sztab potrafił to wychwycić – mówił.