Ministrowie spraw wewnętrznych państw UE zawarli porozumienie w sprawie podzielenia między poszczególne państwa Wspólnoty części ze 120 tys. uchodźców przebywających w Europie. Przeciwko głosowała Słowacja, Węgry, Czechy i Rumunia. Polska głosowała za. Ma do nas trafić ok. 4,5 tys. uchodźców oraz 2 tys., których przyjęcie Warszawa zadeklarowała wcześniej.
Przyjęcie porozumienia potwierdziła luksemburska prezydencja. O przebiegu głosowania napisał na Twitterze szef czeskiego MSW Milan Chovanec. „My, Słowacy, Rumuni, Węgrzy przeciwko a Finlandia się wstrzymała. Porozumienie zostało przyjęte” – poinformował. Oznacza to, że również Polska zagłosowała za przyjęciem migrantów. Jeszcze w poniedziałek po spotkaniu Grupy Wyszehradzkiej (V4), składającej się z Węgier, Czech, Słowacji i Polski informowano, że państwa te są przeciwko narzucaniu obowiązkowych kwot.
Zgodnie z ustaleniami najpierw rozmieszczonych ma zostać 66 tysięcy osób ze 120 tys. ich ogólnej liczby, z których ok. 4,5 tys. trafić miałoby do Polski. Wcześniej Warszawa zadeklarowała przyjęcie jeszcze 2 tys. uchodźców. W sumie nad Wisłę miałoby trafić zatem ok. 7 tys. osób. Decyzja w sprawie pozostałych 54 tys. uchodźców ma zostać podjęta w późniejszym czasie.
Według pierwszych propozycji do Polski miałoby trafić w sumie prawie 12 tys. ludzi.
Zgodnie z ustaleniami najpierw rozmieszczonych ma zostać 66 tysięcy osób ze 120 tys. ich ogólnej liczby, z których ok. 4,5 tys. trafić miałoby do Polski. Wcześniej Warszawa zadeklarowała przyjęcie jeszcze 2 tys. uchodźców. W sumie nad Wisłę miałoby trafić zatem ok. 7 tys. osób. Decyzja w sprawie pozostałych 54 tys. uchodźców ma zostać podjęta w późniejszym czasie.
Według pierwszych propozycji do Polski miałoby trafić w sumie prawie 12 tys. ludzi.