Śmiertelnie chory 15-letni Andrzej ze Stróżów (woj. małopolskie) ma dwa marzenia. Po pierwsze chce wyleczyć się z nowotworu. Po drugie – obejrzeć na żywo swój ukochany zespół Metallica. Realizacja pierwszego jest bardzo trudna. Lekarze wciąż walczą o jego życie. Udało się jednak zrealizować drugie. Funkcjonariusze policji oraz fundacja Herosi wyślą chłopca na czwartkowy koncert legendy heavy metalu w Wiedniu. Stan Andrzeja Gryzły jest bardzo poważny. Zdiagnozowano u niego nowotwór kości lewego ramienia. We wrześniu ubiegłego roku lekarze usunęli zaatakowaną kość i wstawili endoprotezę. Niestety, nowotwór zaatakował płuca. W efekcie 15-latek ma również kłopoty z kręgosłupem. <br /><br /> – Z początku leczenie szło ekstra. Nawet nie minęło pół roku i był wyleczony, endoproteza wstawiona, rak usunięty – opowiadał Feliks Gryzło, ojciec chłopca. Choroba jednak nie odpuściła. Przerzuty sprawiły, że sytuacja zrobiła się bardzo poważna. – Lekarze powiedzieli, że nie mają już chemii na tego typu raka – przyznał. <br /><br /> <b>Szansą kuracja w Austrii</b> <br /><br /> Szansą dla Andrzeja jest leczenie w Wiedniu. Obecnie trwają przymiarki, by umieścić chłopca w jednej z tamtejszej klinik. 15-latek pojedzie do stolicy Austrii już w czwartek. Jeszcze nie na kurację, a na koncert swojego ukochanego zespołu Metallica. <br /><br /> Dzięki wsparciu między innymi policji oraz Fundacji Herosi udało się zrealizować, to marzenie Andrzeja. Utwory ekipy Jamesa Hatfielda i Larsa Ulricha wykonywane na żywo miał zresztą okazję usłyszeć we wtorek. Specjalnie dla niego z Stróżach wystąpił zespół Alcoholica, wykonujący covery czwórki z San Francisco. Jego muzycy zaangażowali się także w pomoc dla fana. <hr /><b><a href="http://www.tvp.info/20036648/02062015-1732">OBEJRZYJ CAŁE WYDANIE PROGRAMU „TO JEST TEMAT”</a></b><hr />