– To jest zasadniczo inna sytuacja. Andrzej Duda blokuje etat asystenta. Wielokrotnie zmieniał miejsce pracy i cały czas trwa przy tym etacie na UJ. Ja pracuję na uniwersytecie od 40 lat i kończę karierę. Jeżeli będzie taka potrzeba, mogę odjeść z dnia na dzień – mówił w programie „Po przecinku” w TVP Info prof. Tomasz Nałęcz. Doradca prezydenta odniósł się do informacji, że on sam, podobnie jak kandydat na prezydenta, blokuje etat na uczelni. – Różnica polega na tym, że Andrzej Duda ma bezpłatny urlop na UJ na podstawie ustawy o wykonywaniu mandatu posła i senatora – ripostował Adam Bielan, wiceprezes Polski Razem-Zjednoczonej Prawicy.
- Andrzej Duda od blisko dziesięciu lat z roczną przerwą jest na urlopie bezpłatnym – mówi Adrian Ochalik, rzecznik Uniwersytetu Jagiellońskiego....
zobacz więcej
Blokowanie etatu na uczelni wytknął Andrzejowi kandydatowi PiS na prezydenta Andrzejowi Dudzie Bronisław Komorowski podczas niedzielnej debaty w TVP. Jak się jednak okazuje, na uczelni zatrudniony jest także doradca prezydenta, prof. Tomasz Nałęcz.
Inna sytuacja?
– To jest zasadniczo inna sytuacja. Andrzej Duda blokuje etat asystenta, wielokrotnie zmieniał miejsce pracy i cały czas trwa przy tym etacie na Uniwersytecie Jagiellońskim. Ja pracuję na uniwersytecie od 40 lat i kończę swoją karierę. Chciałbym przed emeryturą wrócić na uczelnię i mogę to zrobić w każdej chwili. Ale jeżeli będzie taka potrzeba, mogę odjeść z dnia na dzień, gdyby władze uczelni wyraziły takie oczekiwania – mówił prezydencki doradca prof. Tomasz Nałęcz.
Polemizował z tym Adam Bielan, wiceprezes Polski Razem–Zjednoczonej Prawicy. – Różnica polega na tym, że Andrzej Duda ma bezpłatny urlop na UJ na podstawie ustawy wykonywaniu mandatu posła i senatora. Andrzej Duda skorzystał z prawa ustawowego. Z takiego samego prawa korzysta kilkudziesięciu posłów i senatorów, w tym PO. W związku z tym to pytanie pana prezydenta Bronisława Komorowskiego, było ciosem poniżej pasa – ripostował Bielan.
Prof. Nałęcz przekonywał jednak, że porównywanie go do Dudy jest nie fair. – To jak gospodarz, który rywalizuje z drugim gospodarzem i okłada batem konia kolegi – mówił profesor.
Niedzielna debata Bronisława Komorowskiego i Andrzeja Dudy przykuła uwagę ponad 10 mln widzów. Nic dziwnego, bo niektóre fragment były naprawdę...
zobacz więcej
Kamiński nie sypia u prezydenta
Pytany, czy prawdą jest, że prezydenta przygotowywał do debaty Michał Kamiński – dawny spin doctor PiS, obecnie członek PO – Nałęcz zaprzeczył. Zdementował też pogłoski, że Kamiński nocuje w Pałacu Prezydenckim. – Prezydent się przygotował, ale największym jego atutem była jego osoba. Sojusznikiem prezydenta był ten fałszywy wizerunek, który propaganda PiS-owska w tej kampanii tworzyła: wypalonego, czekającego tylko na emeryturę prezydenta – dodał profesor.