RAPORT

Pogarda

Oskarżony o molestowanie ks. Wojciech G. chce dobrowolnie poddać się karze. Nadal twierdzi, że jest niewinny

Najnowsze

Popularne

Wojciech G., duchowny oskarżony o molestowanie seksualne nieletnich w Polsce i na Dominikanie, jest gotowy iść do więzienia na siedem lat. Jego pełnomocnik przekazał jednak, że kapłan „nie zmienia stanowiska”, czyli nadal twierdzi, że jest niewinny. Teraz propozycję musi zaakceptować prokuratura i sąd.

Ksiądz G. zostaje w areszcie. Zażalenie adwokata odrzucone

Sąd Okręgowy w Warszawie utrzymał areszt wobec ks. Wojciecha G., podejrzanego o obcowanie płciowe z małoletnim oraz molestowanie.

zobacz więcej

Sprawa toczy się przed sądem w Wołominie w trybie niejawnym. – Oskarżony złożył wniosek o dobrowolne poddanie się karze w łącznym wymiarze 7 lat więzienia – poinformowała Joanna Adamowicz z zespołu prasowego Sądu Okręgowego Warszawa-Praga.

Obrona podkreśla, że Wojciech G. dalej twierdzi, że jest niewinny. Dobrowolne poddanie się karze tłumaczy rzekomą chęcią szybszego zakończenia procesu. – Nie nastąpiła żadna zmiana stanowiska – przekonuje Michał Szreniawa, pełnomocnik duchownego.

Prokurator się namyśla

Prokurator ma teraz kilka dni do namysłu, potem propozycję ks. G. musi jeszcze zaakceptować sąd – relacjonowała Justyna Śliwowska, reporterka TVP Info. Kolejne terminy rozpraw wyznaczono na 25 marca oraz 10 i 24 kwietnia. – W środę, 25 marca zapadną dalsze decyzje wobec toku postępowania – wyjaśnił na antenie TVP Info Marcin Łochowski, rzecznik Sądu Okręgowego Warszawa-Praga.

Ksiądz G. przebywa w areszcie od lutego 2014 roku. Ten czas może mu zostać wliczony w poczet ewentualnej kary.

W trakcie śledztwa nie przyznał się do stawianych zarzutów, za które grozi do 15 lat więzienia. W październiku ubiegłego roku został oskarżony o 10 przestępstw, między innymi obcowania płciowego z dzieckiem oraz molestowania. Dwa czyny miał popełnić w Polsce w latach 2000-01, zaś pozostałe w latach 2009-13 na Dominikanie. Zarzucono mu również posiadanie treści pornograficznych z udziałem nieletnich oraz posiadanie bez zezwolenia pistoletu i amunicji.

teraz odtwarzane
Do tej pory ks. Wojciech G. nie przyznawał się do winy

Oskarżony o pedofilię były abp Wesołowski na wolności? Był widziany w Watykanie

Były nuncjusz apostolski na Dominikanie Józef Wesołowski był widziany w ostatnich dniach na terenie Watykanu. Były duchowny jest oskarżany o...

zobacz więcej

Zemsta karteli?

Ksiądz G. długo przekonywał, że oskarżenia wobec niego to działanie karteli narkotykowych, którym nie podobało się jego zaangażowanie w walkę z używkami. Zapewniał, że nie molestował dzieci. „Jeżeli je skrzywdziłem, to tylko w takim wymiarze, że być może za bardzo zaufałem wszystkim tym ludziom na Dominikanie” – twierdził w wywiadach.

Mimo tych zapewnień w 2013 roku został zawieszony w przez władze zakonu malachitów. Zakon zadbał też o pomoc dla ofiar księdza.

Wesołowski czeka na proces

Razem z G. na Dominikanie służył biskup Józef Wesołowski, pełniący funkcję nuncjusza apostolskiego w tym kraju. Obydwaj mieli dopuszczać się obcowania płciowego z dziećmi. Sprawa biskupa została wyłączona ze śledztwa i objęta osobnym postępowaniem, które jednak zawieszono. Wesołowski jest objęty jurysdykcją watykańską, a Polska nie ma z państwem kościelnym podpisanych stosownych umów.

Duchowny nie uniknie jednak odpowiedzialności. Wkrótce w Watykanie ruszy proces biskupa, pierwszy w historii w sprawie pedofilii. Nastąpi to po uprawomocnieniu się wyroku trybunału kanonicznego, który usunął Wesołowskiego ze stanu kapłańskiego, ten się jednak odwołał, żeby przeciągnąć procedurę.

Aplikacja mobilna TVP INFO na urządzenia mobilne Aplikacja mobilna TVP INFO na urządzenia mobilne
źródło:
Zobacz więcej