W 2013 r. przepisy łamało 64 proc. kierowców, a w 2014 – 57 proc. – informuje „Rzeczpospolita”. Prędkość, z jaką jeździmy po polskich drogach, zbadała Krajowa Rada Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego. I jest trochę lepiej. W 2013 r. przepisy łamało 64 proc. kierowców, a w 2014 – 57 proc. – informuje „Rzeczpospolita”. Prędkość, z jaką jeździmy po polskich drogach, zbadała Krajowa Rada Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego. I jest trochę lepiej. Najczęściej przekraczamy dozwoloną prędkość na terenie zabudowanym, na ulicach dwujezdniowych – 72 proc. oraz w mniejszych miejscowościach, na drogach krajowych i wojewódzkich – robi to 71 proc. kierowców. <br><br> <b> Jak jest na autostradach? </b> <br><br> Poza terenem zabudowanym na autostradach i drogach ekspresowych najczęściej jedzie szybciej niż pozwalają przepisy 50 proc. kierowców, w przeciwieństwie do dróg powiatowych, gdzie limitów prędkości nie respektuje 15 proc. <br><br> Najszybciej jeździmy na autostradach – średnio 125 km/h i na drogach ekspresowych – 111 km/h. <br><br> <b>Powszechne przyzwolenie</b> <br><br> Problemem jest przyzwolenie na przekraczanie prędkości. Wg sondaży KRBRD, aż 82 proc. ankietowanych twierdzi, że w Polsce nie jeździ się zgodnie z limitami prędkości; kierowcy są świadomi powszechnego łamania ograniczeń, ale większość z nich nie widzi w tym nic złego. <br><br> <hr /><b><a href= http://www.tvp.info/18270603/policja-kontra-pijani-kierowcy> Policja kontra pijani kierowcy </font></a> </b><hr />