Po siedmiu latach przygotowań udało się wysłać na orbitę satelitę, który ma badać zawartość wody w glebie na powierzchni Ziemi. W sobotę rakieta Delta II wystrzeliła urządzenie. Po siedmiu latach przygotowań udało się wysłać na orbitę satelitę, który ma badać zawartość wody w glebie na powierzchni Ziemi. W sobotę rakieta Delta II wystrzeliła urządzenie. Była to już druga próba odpalenia rakiety: w czwartek plany NASA pokrzyżowała pogoda. Dzięki satelicie naukowcy chcą stworzyć mapę wilgotności gleby na powierzchni całej Ziemi. Misja ma potrwać trzy lata i pozwoli ustalić w jaki sposób woda krąży w przyrodzie. Ma to pomóc w tworzeniu bardziej szczegółowych prognoz pogody. Oprócz głównego satelity, Delta II wysłała w kosmos także cztery inne urządzenia, określane przez NASA jako „ministatelity”. Każda z nich będzie miała inne zadanie, w tym m.in. badanie składu atmosfery. +5 minutes into flight, @NASASMAP's protective payload fairing has separated & fallen away. All systems look good. pic.twitter.com/rvJ8FwFfLc— NASA (@NASA) styczeń 31, 2015