Gdy Marsz Niepodległości przechodził przez most Poniatowskiego, uczestnicy odpalili race rozświetlając most i Wisłę. Później na rondzie Waszyngtona rozegrały się jeszcze poważniejsze sceny: doszło do regularnej bitwy z policją. Burdy wywoływała głównie kilkusetosobowa grupa chuliganów. Poniżej najważniejsze momenty Marszu Niepodległości.
Przy wejściu na most Poniatowskiego grupa kilkunastu zamaskowanych osób rzucała petardy w stronę policjantów. Wcześniej na moście karetka pogotowia udzieliła pomocy kobiecie, która zasłabła. Na wysokości dworca Warszawa-Powiśle doszło do przepychanek zakapturzonych mężczyzn. Interweniowała policja i Straż Marszu Niepodległości.
Na nagraniu widać, jak Straż Marszu Niepodległości wpuszcza w swoje szeregi biegnących młodych mężczyzn. Niedługo później doszło do pierwszych starć, podczas których atakowani byli także przedstawiciele straży marszu.
teraz odtwarzane
Pierwsze incydenty na trasie Marszu Niepodległości. Zamaskowani młodzi mężczyźni odpalają race, zaczepiają dziennikarzy i uczestników marszu.
teraz odtwarzane
Do kolejnych burd doszło około godzinę po rozpoczęciu marszu, gdy policję i uczestników marszu zaatakowało kilkuset zamaskowanych zadymiarzy.
teraz odtwarzane
Demonstranci dotarli do ronda Waszyngtona. Dochodzi do bójek, słychać huk petard. Interweniuje policja.
teraz odtwarzane
Na rondzie Waszyngtona w stronę funkcjonariuszy rzucano race, kamienie i fragmenty potłuczonej kostki brukowej. Policja przez cały czas apelowała o zachowanie spokoju.
teraz odtwarzane
Na rondzie grupka zamaskowanych napastników wdała się w bójkę z policją.
Policjanci otoczyli rondo kordonem, by nie dopuścić do rozejścia się manifestantów. W kierunku policjantów poleciały flary, drzewce flag, butelki i race.
teraz odtwarzane