W sobotnim nabożeństwie żałobnym na Placu Piłsudskiego w Warszawie, może wziąć udział nawet milion osób. – Przed nami niespotykana operacja, porównywalna tylko z wizytami papieskimi – czytamy w „Życiu Warszawy”. Natomiast prezydent Krakowa – gdzie w niedzielę zostanie pochowana Para Prezydencka, uspokaja, że miasto jest przygotowane na taką okoliczność. W stołecznym ratuszu od kilku dni działa sztab, który już zajmuje się przygotowaniem ceremonii żałobnej prezydenta Lecha Kaczyńskiego i towarzyszącej mu podczas tragicznego lotu delegacji. Przygotowywane są plany zabezpieczenia uroczystości, rozmieszczenia oficjalnych gości, usytuowania parkingów. Dla mieszkańców Warszawy, którzy będą uczestniczyć w sobotniej ceremonii, władze wystawią telebimy. <Br><Br> Osobnym zagadnieniem są kwestie bezpieczeństwa, nad którymi pracuje Komenda Stołeczna Policji. Oczywiście zajdzie potrzeba ściągnięcia dodatkowych posiłków z innych miast. <Br><Br> Do dyspozycji będzie również śmigłowiec sanitarny oraz prowizoryczny szpital polowy, w którym będzie udzielana ewentualna pomoc uczestnikom uroczystości. Stołeczne szpitale na wszelki wypadek wstrzymały zaplanowane przyjęcia chorych i wypisują wielu pacjentów. <Br><Br> – <i>Szacujemy, że na trasie niedzielnego konduktu przewożącego ciało prezydenta zgromadziło się nawet 700 - 800 tysięcy osób</i> – mówi Ewa Gawor, szefowa miejskiego Biura Bezpieczeństwa. W sobotniej mszy będzie uczestniczyło tyle samo lub jeszcze więcej ludzi. <Br><Br> <b>Pogrzeb pary prezydenckiej w Krakowie</b><Br><Br> Olbrzymie przedsięwzięcie logistyczne czeka także Kraków, w którym 18 kwietnia odbędzie się uroczysty pogrzeb pary. Jednak miasto – jak twierdzi prezydent Krakowa, Jacek Majchrowski – jest przygotowane na takie wyzwania. <Br><Br> Uczestnicy ceremonni, którzy zbiorą się przed krakowskim Wawelem, będą mogli śledzić ją na wystawionych telebimach - poinformował. <br><br> Majchrowski przyznaje jednak, że ze względu na olbrzymią liczbę gości miasto będzie sparaliżowane. Samych samolotów z VIP-ami tego dnia w Balicach wyląduje około 80. Podkreślił jednak, że Kraków gościł już takie ilości głów państw. Stolicę Małopolski wesprą także osoby z Kancelarii Prezydenta i ze strony rządu, które są odpowiedzialne za przygotowania do pogrzebu. <Br><Br> Na ceremonię pogrzebową do Krakowa przyjadą głowy państw z całego świata: m. in. Barack Obama, Nicolas Sarkozy, Dmitrij Miedwiediew czy Horst Koehler z Angelą Merkel. <Br><Br> Lech i Maria Kaczyńscy zostaną pochowani w niedzielę o 14.00, w krypcie na Wawelu. Jak podały władze miasta i województwa – tak zdecydowali najbliżsi pary prezydenckiej. <Br><Br> Prezydenta Krakowa nie dziwi, że decyzja o pochówku pary prezydenckiej na Wawelu wzbudza wiele emocji. Podkreśla jednak, że niemal każdy pogrzeb, który się tam odbywał, wzbudzał kontrowersje. Jego zdaniem każdy pochówek ma swoich zwolenników i przeciwników i w przypadku każdej osoby pochowanej na Wawelu można znaleźć argumenty za i przeciw.