
Jako sytuację nadzwyczajną dla zdrowia publicznego o zasięgu międzynarodowym określiła Światowa Organizacja Zdrowia epidemię wirusa Ebola w Afryce Zachodniej. Jednocześnie WHO uznała, że nie ma potrzeby wprowadzania powszechnego zakazu podróży międzynarodowych czy handlu w związku z epidemią.
Szefowa WHO Margaret Chan podkreśliła, że piątkowy komunikat stanowi „wyraźne
wezwanie do solidarności międzynarodowej”. Zwróciła zarazem uwagę, że choć w
wielu krajach prawdopodobnie nie będzie ani jednego przypadku zachorowania,
to państwa zmagające się z epidemią nie mogą zostać pozostawione same sobie.
– Kraje dotychczas zmagające się z wirusem po prostu nie mają możliwości
poradzenia sobie samodzielnie z epidemią na taką skalę i o takiej złożoności – podkreśliła Chan na konferencji w Genewie. Wezwała społeczność
międzynarodową do „zapewnienia możliwie jak najszybszego wsparcia”.
„Należy ułatwić procedury ewakuacji obywateli”
Jednocześnie WHO uznała, że nie ma potrzeby wprowadzania powszechnego zakazu
podróży międzynarodowych czy handlu w związku z epidemią gorączki
krwotocznej. Zalecono, by kraje „przygotowały się na wykrywanie i
postępowanie w przypadku zachorowań", a także "ułatwiły procedury ewakuacji
swoich obywateli, zwłaszcza personelu medycznego, który jest narażony” na
zakażenie.