RAPORT

Pogarda

Areszt i grzywny za zakłócony wykład Baumana

Oskarżeni podczas ogłoszenia wyroku w procesie dot. zakłócenia wykładu prof. Zygmunta Baumana (fot. PAP/Maciej Kulczyński)
Oskarżeni podczas ogłoszenia wyroku w procesie dot. zakłócenia wykładu prof. Zygmunta Baumana (fot. PAP/Maciej Kulczyński)

Najnowsze

Popularne

Na kary aresztu i grzywny skazał wrocławski sąd 19 osób obwinionych o zakłócenie wykładu prof. Zygmunta Baumana, który w czerwcu 2013 r. odbył się na Uniwersytecie Wrocławskim. Wyrok jest nieprawomocny.

Siedmiu osobom sąd wymierzył kary aresztu od 20 do 30 dni; pozostałym 12 – grzywny w wysokości od 1 do 5 tys. zł. Cztery osoby zostały uniewinnione.

W procesie oskarżycielem publicznym była Komenda Miejska Policji we Wrocławiu.

W czerwcu 2013 r. prof. Zygmunt Bauman wygłosił na Uniwersytecie Wrocławskim wykład poświęcony m.in. obecnej sytuacji lewicy. Jego wizyta w stolicy Dolnego Śląska była związana z obchodami 150. rocznicy powstania niemieckiej socjaldemokracji, której założycielem był wrocławianin Ferdynand Lassalle.

Policja wnioskowała o ukaranie 23 osób

Rozpoczęcie wykładu filozofa zostało zakłócone gwizdami i okrzykami narodowców: „Precz z komuną", „Dutkiewicz, kogo zapraszasz", „Raz sierpem, raz młotem czerwoną hołotę". Po kwadransie policja, na prośbę organizatorów wykładu, usunęła narodowców. Tego samego dnia zatrzymano 15 osób, a później kolejnych siedem. Po zajściach Bauman zrezygnował z doktoratu honoris causa Dolnośląskiej Szkoły Wyższej we Wrocławiu.

Wniosek o ukaranie 23 osób, m.in. sympatyków Narodowego Odrodzenia Polski, skierowała do sądu policja.

Przed sądem obwinieni nie przyznali się do zarzutów. Niektórzy z nich podkreślali, że na wykład Baumana przyszli, aby zaprotestować przeciwko obecności na wrocławskiej uczelni „człowieka, który ma na rękach krew polskich patriotów".

CZYTAJ TAKŻE: Narodowcy przerwali wykład prof. Baumana

Aplikacja mobilna TVP INFO na urządzenia mobilne Aplikacja mobilna TVP INFO na urządzenia mobilne
źródło:

Zobacz więcej