
Francuzi będą zarabiać dodatkowe pieniądze za przyjazd do pracy na rowerze – ogłosił w środę rząd. Celem akcji pod nazwą „plan vélo” jest poprawa stanu zdrowia Francuzów oraz środowiska naturalnego.
Pracownicy mają dostawać od 21 do 25 centymów za każdy kilometr przejechany do pracy na rowerze. Dodatek ma być uzyskiwany poprzez redukcję obciążeń socjalnych wypłacanego wynagrodzenia.
Szacuje się, że do kieszeni pracowników może trafić w ten sposób ok. 110 mln euro.
Minister transportu Fredéric Culliver powiedział, że plan będzie najpierw testowany w firmach, które zgłoszą się na ochotnika. We Francji ok. 17 mln ludzi co tydzień jeździ na rowerze. Ok. 3 mln używa roweru jako środka transportu.
Kto jeszcze zyska?
Podobne do „plan vélo” inicjatywy w Belgii, Holandii, Danii i Niemczech zakończyły się sukcesem. Z decyzji rządu cieszy się także francuska branża rowerowa, zatrudniająca 35 tys. ludzi i generująca 4,5 mld euro sprzedaży.
Jeden z jej przedstawicieli podkreślił, że jeśli uda się podwoić odsetek osób korzystających z rowerów, jako środka transportu, wynoszący obecnie 3 proc., da to w efekcie kolejne 35 tys. miejsc pracy.