2 i 3 grudnia przed Europejskim Trybunałem Praw Człowieka w Strasburgu odbędzie się pierwsza rozprawa przeciwko Polsce związana z domniemanymi tajnymi więzieniami CIA - dowiedziała się „Panorama” TVP2.
Chodzi o skargi Al Nashiriego i Abu Zubajdy, którzy twierdzą, że byli
przetrzymywani i torturowani w Polsce w latach 2002-2003. Trybunał
zakomunikował, że obydwie skargi rozpatrzy jednocześnie na początku
grudnia. Na rozprawie ma być obecny specjalny sprawozdawca ONZ ds. praw człowieka i walki z terroryzmem Ben Emmerson. Jak podkreśla
Helsińska Fundacja Praw Człowieka to ewenement, by Trybunał w
Strasburgu nie czekając na szczegółowe wyjaśnienia rządu tak szybko
określił datę rozprawy.
Adam Bodnar z fundacji helsińskiej dodaje, że Europejski Trybunał Praw
Człowieka zdecydowaną większość skarg załatwia w trybie procedury
pisemnej, i że w polskich sprawach rozprawy z bezpośrednim udziałem
stron zdarzają się bardzo rzadko i tylko w najważniejszych kwestiach.
Jak się dowiedzieliśmy polski rząd będzie reprezentował
stały pełnomocnik MSZ, któremu towarzyszyć będą prawnicy i eksperci. Skład delegacji będzie przedstawiony Trybunałowi do 12 listopada. W „sprawie katyńskiej” w polskiej delegacji był wiceminister spraw zagranicznych Maciej Szpunar.
W rozprawie weźmie też udział zespół międzynarodowych prawników
reprezentujących pokrzywdzonych w polskim śledztwie Abu Zubajdy i Al
Nashiri'ego. Oni sami są więzieni w amerykańskiej bazie w Guantanamo.
– Mam nadzieję, że Trybunał stwierdzi dopuszczalność skargi i wyda
rozstrzygnięcie, z którego będzie wynikać konieczność przestrzegania
standardów wynikających z Konwencji Ochrony Praw Człowieka i
Podstawowych Wolności oraz polskiego prawa. Do tej pory nie mamy
pełnego dostępu do akt ani nawet nie znamy powodu takiego
postępowania. Wierzę, że będzie to impuls dla Polski, by sprawę
traktować z należną powagą i nie chować sprawców łamania prawa za
tajemnica postępowania – mówi mec. Bartłomiej Jankowski, polski pełnomocnik Abu Zubajdy.
Abu Zubajda i Al Nashiri twierdzą, że do Polski zostali przetransportowani 5
grudnia 2002 roku, byli przetrzymywani i torturowani w tajnym ośrodku CIA
w Starych Kiejkutach. Obaj zaskarżyli do Europejskiego Trybunału Praw
Człowieka w Strasburgu „przewlekłość i nieefektywność polskiego
śledztwa”, które trwa od marca 2008 roku.