Setki osób zatrzymano. Turecka policja przeprowadziła naloty w 21 prowincjach kraju i zatrzymała 357 osób podejrzanych o związki z dżihadystyczną organizacją Państwo Islamskie (ISIS). To pokłosie wczorajszego starcia z terrorystami, w której zginęła trójka policjantów i sześciu bojowników. O masowych zatrzymaniach poinformował Ali Yerlikaya turecki minister spraw wewnętrznych.„Podczas jednoczesnych operacji przeprowadzonych dziś rano przez naszą policję w 21 prowincjach, zatrzymaliśmy 357 podejrzanych członków ISIS” – napisał w mediach społecznościowych, dołączając nagranie z zatrzymań. Wcześniej prokuratura generalna w Stambule poinformowała o zatrzymaniu 110 podejrzanych w nalotach na 114 lokalizacji. Dodano, że 15 ujętych osób pochodzi z zagranicy.Zobacz też: Zabójstwo Amerykanów w Syrii. Donald Trump zapowiada „poważny odwet”Terroryści otworzyli ogień do policjiNiektórzy podejrzani byli powiązani z bojownikami, którzy w poniedziałek otworzyli ogień do policji w Yalovie. Według prokuratury kilku zatrzymanych jest podejrzanych o zbieranie pieniędzy pod przykrywką działalności charytatywnej i przekazywanie ich syryjskim sieciom powiązanym z ISIS.Do strzelaniny w Yalovie doszło w poniedziałek podczas policyjnej operacji w domu, w którym mieli przebywać islamiści. Wymiana ognia trwała blisko osiem godzin – podało ministerstwo spraw wewnętrznych Turcji. Wszyscy zabici terroryści byli obywatelami Turcji.Zobacz także: Polak powiązany z ISIS przygotowywał zamach na jarmark świątecznyZamachy z udziałem ISIS Państwo Islamskie to organizacja terrorystyczna, która przed dekadą opanowała rozległe terytoria na Bliskim Wschodzie i sprawowała tam brutalne rządy. Jej celem było zbudowanie kalifatu – rządzonego zgodnie z fundamentalistycznym prawem islamskim globalnego państwa sprawiedliwości społecznej. Stała za szeregiem ataków terrorystycznych w Europie, Afryce i Azji.Organizacja jest szczególnie aktywna w Turcji, gdzie przeprowadziła w przeszłości szereg ataków. Jest m.in. odpowiedzialna za strzelaninę w klubie nocnym w Stambule 1 stycznia 2017 r., w której zginęło 39 osób.W ostatnich latach tureckie władze zintensyfikowały działania wywiadowcze i antyterrorystyczne przeciwko organizacji zarówno w kraju, jak i za granicą.Jak zauważa stacja BBC, tureckie służby bezpieczeństwa regularnie zajmują się osobami podejrzanymi o powiązania z ISIS. Z kolei wysoka aktywność Państwa Islamskiego ma być możliwa dzięki zapleczu na terenie Syrii, z którą Turcja ma 900-kilometrową granicę.Zobacz też: Atak terrorystów z Państwa Islamskiego. Nie żyją amerykańscy żołnierze