Aresztowani usłyszeli zarzuty. Dwaj Polacy zostali aresztowani pod zarzutami zabójstwa dwóch Niemców i zranienia trzeciego w willi w hiszpańskim Elche. Ofiary przyjechały, aby naprawić szkody wyrządzone przez dzikich lokatorów. Hiszpańskie media donoszą, że tydzień wcześniej Polacy trafili do policyjnego aresztu za kradzież. Hiszpańskie media żyją sprawą brutalnego ataku na trzech Niemców. Według stacji telewizyjnej La Sexta, mężczyźni przyjechali do willi w Elche, na prośbę właściciela nieruchomości, również Niemca. Mieli naprawić szkody wyrządzone przez dzikich lokatorów i upewnić się, że ci już nie wrócą. Interwencja zakończyła się makabryczną zbrodnią. Dwóch Niemców zostało zamordowanych, trzeci w ciężkim stanie trafił do szpitala. Sprawcami są dwaj obywatele Polski. W środę zostali aresztowani pod zarzutami zabójstwa dwóch osób i usiłowania zabójstwa trzeciej. Główna hipoteza śledczych zakłada, że Polacy mieszkali na dziko w willi i starli się z próbującymi ich przegonić Niemcami. Jednak Guardia Civil nie wyklucza, że mogło chodzić o porachunki między sprawcami a właścicielem domu. La Sexta zwraca uwagę, że tydzień wcześniej dwaj Polacy zostali zatrzymani przez lokalną policję, po tym jak okradli jedno z aut w salonie samochodowym. Obaj spędzili dwa dni za kratami i wyszli na wolność. Czytaj także: Brutalna zbrodnia w Hiszpanii. Zatrzymano dwóch Polaków „Wyjątkowo brutalny atak” Do zbrodni doszło w dzielnicy La Marina w pobliżu plaży El Pinet w południowo-wschodniej części Hiszpanii. W poniedziałek 22 grudnia około godziny 18 na policję zadzwonił sąsiad z informacją, że jacyś ludzie próbują załadować dwa ciała do bagażnika auta na drodze Cami del Molar. Wezwani funkcjonariusze odkryli ciała dwóch mężczyzn zabitych w wyniku ciężkiego pobicia oraz trzeciego, ciężko rannego. Ustalono, że wszyscy to obywatele Niemiec. Zdaniem śledczych ofiary były katowane kijami i tępymi narzędziami w „wyjątkowo brutalnym” ataku. Mężczyzna, który przeżył kaźń pozostaje w stanie krytycznym pod opieką lekarzy w Szpitalu Uniwersyteckim w Elche. Na miejsce przestępstwa oprócz policji przyjechali funkcjonariusze specjalnej jednostki Guardia Civil, którzy ogrodzili teren. Domniemani sprawcy – dwaj Polacy – zabarykadowali się w domu na blisko 20 godzin. Mężczyźni zostali aresztowani we wtorek około godziny 14, po szturmie mundurowych. Czytaj także: Porwany mężczyzna nie przeżył pościgu. Są zarzuty i wyniki sekcji zwłok