Prezydent USA obraził dużą część społeczeństwa. Wesołych świąt wszystkim, w tym radykalnym lewicowym szumowinom, które robią wszystko, by zniszczyć nasz kraj - napisał prezydent USA w przesłaniu na Boże Narodzenie. Podkreślił przy tym sukcesy własnej administracji. „Wesołych Świąt wszystkim, w tym radykalnym lewicowym szumowinom, które robią wszystko, co możliwe, by zniszczyć nasz kraj, ale poniosły druzgocącą porażkę” – napisał Trump we wpisie na swoim portalu społecznościowym Truth Social.Jak dodał, dzięki jego rządom nie ma już „otwartych granic, mężczyzn w kobiecych sportach, transgenderyzmu dla wszystkich ani słabego egzekwowania prawa”. Podkreślił przy tym, „najniższy wskaźnik przestępczości od dekad” i brak inflacji oraz zaznaczył, że wprowadzone przez niego cła dały „biliony dolarów wzrostu i dobrobytu oraz najsilniejsze bezpieczeństwo narodowe, jakie kiedykolwiek mieliśmy”.Czytaj też: Święty z Patary, czyli jak ewoluował kult Mikołaja„Znów jesteśmy szanowani, być może jak nigdy dotąd” – dodał.Składanie obraźliwych „życzeń” świątecznych swoim przeciwnikom politycznym jest już tradycją dla Trumpa. W swoich życzeniach wielkanocnych zawarł obelgi m.in. wobec „radykalnie lewicowych świrów”, oskarżając ich o celowe sprowadzanie do kraju morderców, „słabych sędziów” blokujących jego politykę oraz ludzi, którzy jego zdaniem sfałszowali wybory 2020 r. W ubiegłorocznych życzeniach bożonarodzeniowych krytykował też ówczesnego premiera Kanady Justina Trudeau (którego nazwał gubernatorem), obiecywał odebranie Kanału Panamskiego i odmówił złożenia życzeń przestępcom, którym Joe Biden złagodził wyroki śmierci. Zamiast tego Trump polecił im, by „poszli do piekła”.