Zamach podczas modlitw. W wyniku eksplozji w meczecie w Nigerii zginęło co najmniej siedem osób. Służby bezpieczeństwa podejrzewają, że za atakiem stoi ugrupowanie Boko Haram, a lokalne media informują o obawach przed kolejnymi zamachami. Co najmniej siedem osób zginęło w wyniku eksplozji w meczecie w mieście Maiduguri w Nigerii. Do wybuchu doszło podczas wieczornych modlitw. Nie ma pewności, kto dokonał zamachu, jednak przedstawiciele miejscowych sił bezpieczeństwa podejrzewają, że sprawcami wybuchu mogą być członkowie dżihadystycznej organizacji Boko Haram. Jak podają miejscowe media, podobnych zamachów obawiają się również chrześcijanie.Maiduguri jest stolicą stanu Borno, w którym od lat działa ekstremistyczna organizacja Boko Haram oraz jej odłam Państwo Islamskie Afryki Zachodniej.Czytaj też: Prześladowania chrześcijan w Nigerii. Dziennie giną 32 osoby