Proceder na dużą skalę. 11 osób zostało oskarżonych z aferze dotyczącej wydawania nielegalnych wiz. Ponad siedem tysięcy obcokrajowców przyjechało do Polski bez odpowiednich pozwoleń. Sprawę prowadzi bydgoska Straż Graniczna pod nadzorem Prokuratury Okręgowej. Oskarżeni mieli działać w zorganizowanej grupie przestępczej, grozi im do 8 lat więzienia. Nielegalny proceder polegał na zakładaniu przez podejrzanych różnych spółek z o.o. poprzez internetowy portal S24 z użyciem profili zaufany ePuap, gdzie wskazywano fikcyjne adresy siedzib podmiotów.Nielegalne pozwolenia na wjazd do PolskiPo uzyskaniu numerów KRS oraz NIP sprawcy występowali do Powiatowych Urzędów Pracy w Bydgoszczy, Nakle nad Notecią, Świeciu, Włocławku, jak również Kujawsko-Pomorskiego Urzędu Wojewódzkiego w Bydgoszczy oraz delegatury we Włocławku, z wnioskami o uzyskanie zezwolenia na zatrudnianie cudzoziemców.Podawali w nich dane podmiotów gospodarczych z terenu całego województwa kujawsko-pomorskiego (hoteli, gospodarstw rolnych, restauracji) rzekomo zainteresowanych zatrudnieniem konkretnego cudzoziemca.Wskazywano adresy tych podmiotów, rodzaj umówionej pracy, a także stawkę godzinową. Tymczasem przesłuchane w toku śledztwa osoby, faktycznie reprezentujące te podmioty, zaprzeczyły, aby kiedykolwiek wyraziły zgodę na udostępnienie danych spółek bądź nawiązały kontakt w celu zatrudnienia wskazanych cudzoziemców.„Na podstawie wyłudzonych w ten sposób z polskich urzędów dokumentów obywatele różnych krajów, m.in.: Ukrainy, Rosji, Białorusi, Mołdawii, Gruzji, Kirgistanu, Serbii, Algierii, Angoli, Bangladeszu, Burkina Faso, Demokratycznej Republiki Konga, Gabonu, Ghany, Indii, Kamerunu, Kazachstanu, Konga, Maroka, Nigerii, Senegalu, Egiptu, Etiopii, Kenii, Nepalu, Rwandy, Wybrzeża Kości Słoniowej, Uzbekistanu, Filipin, Sri Lanki – w sposób nielegalny uzyskali wizy i wjechali na teren Rzeczypospolitej Polskiej, a tym samym na teren Unii Europejskiej” – informuje Agnieszka Adamska-Okońska, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Bydgoszczy.Czytaj także: Korupcja na oddziale psychiatrii. Policja zatrzymała kierownikaŁącznie do polskich urzędów trafiło ponad 12 tysięcy wniosków i oświadczeń zawierających nieprawdziwe informacje, na podstawie których uzyskano w polskich konsulatach ponad 7 tysięcy wiz uprawniających do przekroczenia granicy Polski.Sam koszt administracyjny wydania dokumentów przewyższa kwotę 300 tysięcy złotych.Podejrzani w toku śledztwa zostali zatrzymani, a część z nich – na wniosek prokuratora – tymczasowo aresztowana przez sąd. Odpowiedzą oni za udział w zorganizowanej grupie przestępczej oraz za organizowanie nielegalnego przekraczania granicy.Przestępstwa te zagrożone są karą do 8 lat pozbawienia wolności. Prokurator zastosował na mieniu podejrzanych zabezpieczenie majątkowe wartości ponad 100.000 zł i 30.000 euro.Czytaj również: Rosyjscy pogranicznicy weszli do Estonii. Władze nie wykluczają prowokacji