Niebezpieczna sytuacja. Trwa akcja ratownicza. „O godzinie 17:10 w przodku N-9, na poziomie 830 metrów pod ziemią, doszło do zdarzenia, w wyniku którego utracono kontakt z dwoma pracownikami” – czytamy w odpowiedzi rzecznik Jastrzębskiej Spółki Węglowej Wojciech Sury, dla portalu TVP.Info.„W miejscu tym łącznie pracowało 10 górników – ośmiu zostało bezpiecznie ewakuowanych, natomiast z dwoma nadal nie ma kontaktu. Natychmiast po zdarzeniu podjęto akcję ratowniczą” – przekazał Sura.Akcja ratownicza KWK PniówekPodczas konferencji prasowej rzecznik JSW przekazał, że zadysponowano „10 zastępów ratowniczych”.– Na ten moment zadysponowanych mamy Skład atmosfery w przodku – przywrócono przewietrzanie wyrobiska – mamy 20,9 proc tlenu. To wartość pozwalająca na normalne prace. (...) Nie spodziewamy się wstrząsu, który utrudniłby akcje ratowniczą. Jednak przy wydzielaniu się metanu mogą nastąpić inne zjawiska, np. wydzielanie się masy skalnej. Tego na razie nie wiemy, czekamy aż dotrze tam pierwszy zastęp ratowniczy – podkreślił. Sura dodał także, że „rejon zdarzenia został wydzielony i znajdują się tam tylko ratownicy”. – Pozostałe rejony (kopalni) są niezależne od tego miejsca i tam prowadzony jest ruch – wyjaśnił.Kopalnia KWK PniówekZgodnie z informacjami spółki, kopalnia Pniówek była budowana w latach 1963-1974. W skład JSW weszła w 1993 r. Obszar górniczy złoża Pniówek wynosi 28,6 km kw., a zasoby operatywne to 101,9 mln ton. Obszar górniczy złoża Pawłowice 1 to 15,8 km kw., a zasoby operatywne to 54,0 mln ton. Kopalnia produkuje węgiel koksowy typu 35.1.W ostatnich dniach JSW zakończyła w Pniówku pogłębienie szybu III do głębokości 1053 metrów i oddała do użytkowania nowy poziom 1000 metrów. Prace nad tymi inwestycjami były prowadzone od 2020 r.Zobacz też: Urlopy i odprawy dla górników. Senat zatwierdził pakiet osłon