Muzyk zmarł w wieku 82 lat. Michał Urbaniak przez wiele dekad był najsłynniejszym polskim muzykiem jazzowym. Miał na koncie współpracę z legendarnym Milesem Davisem. Muzyka Urbaniaka wykraczała daleko poza ramy klasycznego jazzu. W ostatnich latach upodobał sobie zwłaszcza hip-hop. Nagrywał m.in. z Belmondo, Guralem i Sokołem. Informację o śmierci Urbaniaka w niedzielę wieczorem przekazała jego żona Dorota. Komunikat – w języku polskim i angielskim – opublikowano w mediach społecznościowych muzyka. Przyczyna śmierci nie została podana do wiadomości publicznej. Artysta miał 82 lata.Mniej więcej rok wcześniej Urbaniak przeszedł zabieg kardiologiczny, po którym wystąpiły komplikacje. Jazzman przez kilka dni przebywał w śpiączce farmakologicznej. Później żartował, że przez te komplikacje „miał głos jak Miles Davis”. Zobacz też: Pogrzeb Magdy Umer. „Uczyła pięknej poezji i wrażliwości”Kim był Michał Urbaniak?Michał Urbaniak był najbardziej rozpoznawalnym polskim muzykiem jazzowym na świecie. Występował jako skrzypek i saksofonista. Przez wiele lat konsekwentnie przekraczał granice gatunków. Słynął z odwagi artystycznej, otwartości na nowe brzmienia i umiejętności łączenia jazzu z funkiem, fusion, soulem. Przez ponad 30 lat mieszkał i nagrywał w USA.Już na początku kariery Urbaniak wyróżniał się nowatorskim podejściem do skrzypiec w jazzie. Inspirował się Milesem Davisem, Johnem Coltrane’em i nowojorską sceną jazzową, ale jednocześnie budował własny, natychmiast rozpoznawalny styl. Pod koniec lat 60. założył Grupę Michała Urbaniaka (m.in. z Urszulą Dudziak, Adamem Makowiczem i Czesławem Bartkowskim). W ramach tego projektu powstały koncertowe albumy „Live recording” oraz „Constellation: In Concert”. W latach 70. stał się jedną z kluczowych postaci jazz fusion, nagrywając dla prestiżowej amerykańskiej wytwórni Columbia Records i współpracując z największymi nazwiskami światowej sceny. Tam powstała m.in. seria płyt o prostym tytule „Fusion”, nawiązującym do łączącego jazz i rocka gatunku, do którego krążki te miały się zaliczać.Urbaniak jako jedyny Polak współpracował z Milesem Davisem. Stworzył ścieżkę skrzypiec do jego płyty „Tutu”. To jedno z najważniejszych wydawnictw w historii jazzu. Davis otrzymał za nie dwie nagrody Grammy. Urbaniak nagrał łącznie ponad 50 albumów. Do tego trzeba dorzucić setki nagrań, w których Polak pojawiał się gościnnie. W studiu i na koncertach występował u boku czołowych postaci nowojorskiej sceny jazzowej. Na tej liście znajdują się Herbie Hancock, Wayne Shorter czy Quincy Jonesem.Czytaj także: Dwa ciała w domu. Znany reżyser i jego żona znalezieni martwiUrbaniak i hip-hop: Belmondo, Gural, SokółW ostatniej dekadzie Urbaniak wciąż eksperymentował z muzyką. Współpracował z kilkoma popularnymi polskimi raperami, a owocem tej współpracy były utwory na pograniczu hip-hopu i jazzu. Szerokim echem poniósł się zwłaszcza nagrany wraz z Belmondo kawałek „Fresh Air” z 2023 roku.Kilka lat wcześniej powstała „Świąteczna serenada”, w której Urbaniak połączył siły z przedstawicielem rapowej starej szkoły – donGURAlesko. Dwie dekady temu słynny jazzman zaprosił do współpracy przy projekcie Urbanator raperów Sokoła i Jędkera z grupy WWO. Wiele lat później remiksował Sokołowi utwór „Rób w Co Wierzysz”.To dzięki Urbaniakowi rap po raz pierwszy rozbrzmiał w… filharmonii. W 1995 roku na jego zaproszenie na deskach Filharmonii Częstochowskiej wraz z jego orkiestrą wystąpił amerykański raper Solid.W 2017 roku, w rozmowie z Onetem, Urbaniak stwierdził, że „hip-hop uratował jazz”. Słynny jazzman zaliczył też kilka epizodów aktorskich. W 2012 roku zagrał jedną z głównych ról w komediodramacie „Mój rower”. Wypadł na tyle dobrze, że otrzymał Polską Nagrodę Filmową – Orła w kategorii odkrycie roku. Nie poszedł jednak za ciosem i w kolejnych latach na ekranie występował już wyłącznie w rolach epizodycznych – m.in. w filmie „Pan T.” czy serialu „Świat według Kiepskich”.Zobacz też: Nakręcił filmowe klasyki, Polacy kojarzą go jako... ojca DiCaprio. Kim był Rob Reiner?Życie prywatne Michała Urbaniaka – żony, dzieciPierwszą żoną Urbaniaka była piosenkarka Urszula Dudziak. To z nią jazzman wyjechał najpierw do Szwecji, a następnie do Stanów Zjednoczonych. Przez blisko 20 lat byli małżeństwem, urodziły im się dwie córki – Katarzyna i Mika. Później muzyk związał się z mieszkającą w USA Polską aktorką Lilianą Głąbczyńską. Jego trzecią żoną była lekarka Barbara Trela. Ich małżeństwo też zakończyło się rozwodem.W 2013 roku Urbaniak poślubił dziennikarkę Dorotę Palmowską. Z nią związany był do końca życia.