Seria tragicznych zdarzeń. Dwie osoby zginęły w nocnych zdarzeniach na trasie A4 w Małopolsce. Tragedie wydarzyły się na zaledwie półkilometrowym odcinku między węzłami Brzesko a Targowisko. Najpierw na autostradzie doszło do osobistej tragedii. Pod wiaduktem, na 458. kilometrze A4 odkryto zwłoki. Żeby umożliwić dojazd służbom, kierowcy utworzyli na nitce w stronę Krakowa korytarz.Zaledwie kilkaset metrów dalej wydarzył się poważny wypadek. Samochód dostawczy uderzył w ciężarówkę. Niestety, obrażenia kierowcy auta dostawczego były na tyle poważne, że nie udało się uratować mężczyzny.Tragiczna seria na trasie A4. Dwie osoby nie żyjąNastępnie na pasie w przeciwnym kierunku, w stronę Brzeska, zderzyły się 4 samochody. Tu, na szczęście, nikomu nic się nie stało.W rejonie trasy A4 w Małopolsce panuje mgła. Niewykluczone, że pogoda przyczyniła się do wypadków. Podobne, trudne warunki – zwłaszcza rano – kierowcy mogą napotkać w całej południowej części kraju.– Apelujemy do wszystkich uczestników ruchu o zachowanie szczególnej ostrożności i rozwagi, a także ograniczenie prędkości i dostosowanie jej do warunków na drodze – powiedziała podkom. Iwona Szelichiewicz z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie.Przyczyny tragedii na A4 wyjaśnia policja i prokuratura. Ruch w stronę Krakowa odbywa się na razie jednym pasem. Utrudnienia mogą potrwać jeszcze nawet 3 godziny.CZYTAJ TEŻ: Kierowca uderzył w słup trakcji. Sparaliżował ruch kolejowy w regionie