Prokuratura reaguje. Prokuratura nie odstępuje od ścigania Marcina Romanowskiego i złoży ponowny wniosek o zastosowanie wobec niego Europejskiego Nakazu Aresztowania – oświadczył w piątek prokurator generalny i minister sprawiedliwości Waldemar Żurek. Wcześniej tego dnia poinformowano o uchyleniu przez sąd ENA wydanego wobec Romanowskiego w grudniu ubiegłego roku. Do decyzji sądu Żurek odniósł się na platformie X. Podkreślił, że została ona podjęta „jednoosobowo, na posiedzeniu niejawnym, bez wiedzy i zawiadomienia prokuratury, co rodzi poważne wątpliwości proceduralne”. „Uzasadnienie wewnętrznie sprzeczne”W ocenie prokuratora generalnego „uzasadnienie postanowienia jest wewnętrznie sprzeczne i pozostaje w oczywistej kolizji z aktami sprawy”. Jak dodał, okoliczności uznane przez sąd za nowe i fundamentalne były mu znane już wcześniej i „nie przeszkodziły w utrzymaniu ENA w mocy”. Zwrócił także uwagę, że sąd stwierdził, iż został wprowadzony przez prokuraturę w błąd, „a zarazem przyznaje, że informacje o azylu politycznym Romanowskiego znajdowały się w aktach i były mu znane co najmniej z urzędu”.Zapowiedź wyłączenia sędziego„Prokuratura nie odstępuje od ścigania Marcina Romanowskiego i złoży ponowny wniosek o zastosowanie europejskiego nakazu aresztowania. Jeżeli sprawa ponownie trafi do tego samego sędziego, zostanie złożony wniosek o jego wyłączenie z uwagi na brak obiektywizmu” – zapowiedział Żurek.Sprawa Funduszu SprawiedliwościPoseł PiS, były wiceminister sprawiedliwości Marcin Romanowski, jest podejrzany w śledztwie dotyczącym nieprawidłowości w Funduszu Sprawiedliwości. 19 grudnia 2024 roku Sąd Okręgowy w Warszawie, na wniosek prokuratury, zdecydował o wydaniu wobec niego Europejskiego Nakazu Aresztowania. Wówczas ujawniono, że Romanowski uzyskał azyl polityczny na Węgrzech.Czytaj też: Dwa wnioski do sądu przeciw byłemu szefowi CBA