Rewizja ustaleń. Szwedzka prokuratura zdecydowała, że śledztwo w sprawie zabójstwa premiera Olofa Palmego w 1986 r. nie zostanie wznowione. Jak poinformował prokurator generalny, za sprawcę zabójstwa uznano pięć lat temu niewłaściwego mężczyznę. Dowody przeciwko Stigowi Engströmowi są niewystarczające. W związku z tym zmieniono uzasadnienie wcześniejszej decyzji o umorzeniu postępowania. Powodem nie jest już śmierć podejrzanego, lecz brak dowodów pozwalających wskazać sprawcę.– Zmiana oznacza, że Stig Engström nie jest już wskazywany jako sprawca zabójstwa premiera – podkreślił prokurator Lennart Gune.Engström pracował w biurowcu Skandia znajdującym się w pobliżu miejsca zbrodni. Miał on nienawidzić premiera oraz posiadać broń. Palme został śmiertelnie postrzelony 28 lutego 1986 r. w centrum Sztokholmu, gdy wieczorem bez ochrony wracał z żoną Lisbeth z kina.Prokuratura była bliska rozwiązania sprawy w 1989 roku, gdy na dożywocie skazano oskarżonego o zamordowanie Palmego Christera Petterssona – to Lisbeth Palme, która została ranna w ataku, zeznała, że sprawcą był właśnie Pettersson, narkoman i alkoholik. Domniemany sprawca został później uniewinniony przez sąd wyższej instancji z powodu błędów śledczych i braku dostatecznych dowodów. Pettersson zmarł w 2004 roku, a Lisbeth w 2018 r.Wniosek o wznowienie śledztwaŚledztwo w sprawie zabójstwa Olofa Palmego zostało umorzone w 2020 roku. We wrześniu tego roku dziennikarz złożył wniosek o jego wznowienie, wskazując na możliwość przeprowadzenia nowych badań DNA z wykorzystaniem nowoczesnych technologii, m.in. poprzez ponowną analizę płaszcza zamordowanego premiera. Aby takie badania mogły się odbyć, postępowanie musiałoby zostać formalnie wznowione. Prokuratura uznała jednak, że nie ma ku temu podstaw.Prokuratura: dowody są niewystarczająceProkurator generalny Lennart Guné przeanalizował materiał dowodowy dotyczący Stiga Engströma i doszedł do wniosku, że nie wystarcza on do uznania go za sprawcę.– Moja całościowa ocena jest taka, że dowody są niewystarczające – powiedział w rozmowie ze szwedzką telewizją SVT.Jak wyjaśnił, przeszkodą w dalszych badaniach są m.in. sposób przechowywania płaszcza Palmego przez lata oraz brak materiału DNA podejrzanego, z którym można by dokonać porównań.Śledztwo pozostaje umorzoneProkurator zaznaczył, że analizował jedynie wątek dotyczący Engströma, a nie całość wieloletniego śledztwa. Postępowanie pozostaje umorzone, ale z nowym uzasadnieniem: na podstawie dostępnych materiałów nie da się ustalić sprawcy, a dalsze czynności nie zmieniłyby w istotny sposób sytuacji dowodowej.– Szanse na to, że ktoś zostanie oskarżony i skazany, maleją wraz z upływem lat. Mam jednak nadzieję, że prawda o tym zabójstwie mimo wszystko wyjdzie na jaw – powiedział Gune.Czytaj też: Unijne wsparcie po upadłości Northvolt. Pomoc dla tysięcy pracowników