Wiesław Szczepański w „Gościu poranka”. – Niedługo dowiemy się, co 12-latka powiedziała policjantom i czy jej wypowiedzi będą kwalifikowały ją na przykład do leczenia czy do umieszczenia w specjalnym ośrodku – powiedział w „Gościu poranka” w TVP Info wiceszef MSWiA Wiesław Szczepański, odnosząc się do zabójstwa 11-letniej dziewczynki w Jeleniej Górze. W poniedziałek nieopodal miejscowej szkoły przy ul. Wyspiańskiego w Jeleniej Górze znaleziono zwłoki 11-letniej dziewczynki. Zatrzymano 12-latkę, która może mieć związek z zabójstwem. Śledczy znaleźli i zabezpieczyli nóż, który był narzędziem zbrodni.Jak poinformowała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Jeleniej Górze prok. Ewa Węglarowicz-Makowska, dziewczynki nie były koleżankami, znały się z widzenia. Ofiara i zatrzymana uczęszczały do tej samej Szkoły Podstawowej nr 10. Motywy działania sprawczyni nie są znane.Specjalne dyżury w szpitaluMariusz Piekarski, prowadzący program „Gość poranka”, zapytał wiceszefa MSWiA Wiesława Szczepańskiego, jak długo w Jeleniej Górze, w szkołach oraz do dyspozycji mieszkańców, rodziców i dzieci, dostępni będą psychologowie ze szpitala MSWiA.– W dniu, w którym doszło do tego tragicznego zdarzenia, mieliśmy w szpitalu spotkanie dyrektora ze wszystkimi lekarzami. W Jeleniej Górze MSWiA posiada szpital psychiatryczny, a więc mamy psychologów i psychiatrów. 16 lekarzy pojawiło się w szkole i spotkało się z uczniami na lekcjach, razem z pedagogami. Wszystko odbywa się we współpracy z miastem oraz ze szkołą. Od 17 grudnia uruchomiliśmy specjalne dyżury w szpitalu, do których – po wcześniejszych rozmowach telefonicznych z przedstawicielami szkoły – mogą zgłaszać się rodzice i dzieci. Jeśli po rozmowie uznamy, że potrzebne jest dalsze wsparcie, osoby te kierowane są do naszych przychodni – powiedział Wiesław Szczepański.„Czeka nas dyskusja”Wiceszef MSWiA został zapytany o okoliczności śmierci 11-latki.– Teren, na którym doszło do zdarzenia, nie jest monitorowany. Monitoring znajduje się dopiero około 200 metrów dalej. Sprawa śmierci 11-latki będzie przede wszystkim elementem postępowania prokuratorskiego. Musieliśmy czekać na decyzję sądu, aby policja mogła przesłuchać 12-latkę. Nie ma ona ukończonych 13 lat, w związku z czym nie będzie odpowiadała jak osoba dorosła. Niedługo dowiemy się, co powiedziała policjantom i czy jej wypowiedzi będą kwalifikowały ją na przykład do leczenia, czy do umieszczenia w specjalnym ośrodku – powiedział.– Dlaczego doszło do tej tragedii? To na razie tylko domniemania, ale może być to efekt dzisiejszego życia w internecie, oglądania brutalnych filmów oraz treści, które pojawiają się w przestrzeni publicznej – dodał.Zapytany o to, czy prawo nadąża za takimi zdarzeniami z udziałem dzieci, Szczepański zaznaczył, że temat wymaga szerszej analizy.– Na pewno czeka nas dyskusja, bo widzimy, że agresja, użycie siły, pojawiają się coraz częściej. W ostatnich dniach mieliśmy przypadek w Tarnobrzegu, gdzie 14-latek przyniósł do szkoły maczetę. Myślę, że powinien to być przede wszystkim element rozmów pomiędzy dwoma resortami: edukacji i sprawiedliwości – powiedział. „Żyjemy w świecie różnego rodzaju zagrożeń”Wiceszef MSWiA został również zapytany, czy jego zdaniem konieczne są zmiany procedur w szkołach, jeśli chodzi o zabezpieczenie placówek edukacyjnych.– Myślę, że to w dużej mierze należy do dyrektorów szkół, ale trzeba brać pod uwagę, że żyjemy dziś w świecie różnego rodzaju zagrożeń – z jednej strony mówimy o wojnie w Ukrainie, możliwości ewentualnej dywersji, bo przecież szkoła to zbiorowisko głównie dzieci, które są bezbronne – a z drugiej o problemach pojawiających się w samym środowisku szkolnym. W wielu szkołach są już pracownicy ochrony, a osoby postronne nie mają swobodnego dostępu do budynków. Być może jednak potrzebne będą dalsze zmiany proceduralne – powiedział Szczepański.Czytaj też: Prześledzono telefon studenta KUL-u. Rozmawiał o planowanym zamachu