Plebiscyt WTA. Aryna Sabalenka po raz drugi z rzędu została wybrana tenisistką roku. W plebiscycie organizowanym przez WTA nominowana była także Iga Świątek, jednak tym razem nie znalazła uznania w oczach głosujących przedstawicieli mediów z całego świata. Do tytułu zawodniczki roku w corocznym głosowaniu poza Sabalenką i Świątek nominowane były także Coco Gauff, Jelena Rybakina i Amanda Anisimova.Sukces z ubiegłego roku powtórzyła jednak obecna liderka rankingu WTA, która zebrała blisko 80 proc. głosów. Jak napisano w uzasadnieniu, Białorusinka zanotowała najwięcej finałów, zdobyła najwięcej tytułów, utrzymała pierwsze miejsce w zestawieniu tenisistek, a także ustanowiła nowy rekord nagród.W przeszłości Świątek również była wybierana zawodniczką roku dwa razy z rzędu, w 2022 i 2023 roku. Mboko wschodzącą gwiazdąNajlepszymi deblistkami minionego sezonu zostały Katerina Siniakova i Taylor Townsend. Amandę Anisimovą wybrano z kolei zawodniczką, która zanotowała największy progres. Amerykanka jako jedyna była nominowana w dwóch kategoriach.Za największy powrót nagrodzono Belindę Bencić, która powróciła do rywalizacji po urodzeniu córki i w pierwszym sezonie po przerwie wygrała dwa turnieje. Jako wschodzącą gwiazdę dziennikarze wskazali z kolei 19-letnią Victorię Mboko.Czytaj także: Nastolatek z Polski zachwyca świat. „Cudowne dziecko snookera”